Czy sondaż Kantar Millward Brown SA na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24 był „podprowadzany”? Według niego Zjednoczona Prawica może liczyć jedynie na 28 proc. głosów. W porównaniu do poprzedniego sondażu to spadek aż o 12 punktów procentowych. Politycy i internauci mają wątpliwości, czy badanie faktycznie zostało przeprowadzone rzetelnie.
Fakty TVN zleciły sondaż #KantarMB, w którym prawdopodobnie najpierw zapytano o ocenę nagród oraz wypowiedź PBS, a później o poparcie dla partii politycznych. Ta sama sondażownia, ta sama data badania. Miesiąc temu podobnie - najpierw ocena konfliktu z Izraelem, później poparcie
—napisał na Twitterze pan Krzysztof.
Również wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki powiedział w Polsat News, że badanie mogło być „podprowadzane”.
Wiele wskazuje na to, że ten sondaż mógł być „podprowadzany”. w badaniu respondenci byli pytani najpierw o ocenę sprawy nagród dla rządu, a potem o swoje preferencje polityczne
—zauważył Jaki.
W podobnym tonie wypowiadał się wczoraj sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Chcę tylko powiedzieć,że odnosimy się do wyników badań z szacunkiem i pokorą. Ale wiemy też, jak są prowadzone, dlatego jesteśmy pełni optymizmu
— powiedział Jarosław Kaczyński.
Sprawę szeroko komentują internauci na Twitterze. Ich zdaniem jeśli to prawda, to mamy do czynienia ze zwykłą manipulacją.
Jeśli to jest prawda… to metodologia badania jest bardzo ale to bardzo niewłaściwa!!! Innymi słowy, to zwykła manipulacja
—napisał Jakub Perkowski.
Jest manipulacja, bo Platforma ma 22%, a powinna mieć 3%
—kwituje Jarosław.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/388039-sondaz-kantar-millward-brown-dla-tvn-zostal-zmanipulowany-pytano-o-ocene-nagrod-a-dopiero-pozniej-o-preferencje-polityczne