Dzięki Bogu burmistrz Zabłocki w ostatniej chwili zatrzymał przekazanie tej nieruchomości osobom, które chciały ją wyłudzić. Jedną z kluczowych osób, które brały udział w tym procederze był pułkownik SKW, radca prawny, który na boku odzyskiwał kamienice w Warszawie. To daje nam spojrzenie w głąb tego, co się działo w służbach, które miały być odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polaków. To pokazuje, jak daleko posunięta jest zgnilizna moralna, która panuje w zawodach zaufania publicznego
— powiedział na antenie telewizji wPolsce.pl Jan Śpiewak, prezes stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa, odnosząc się do wczorajszego posiedzenia Komisji Weryfikacyjnej i wydania decyzji uchylającej decyzję reprywatyzacyjną ws. nieruchomości przy Łochowskiej 38.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kpiny! Kruczki prawne, by HGW nie stawiła się przed KW! Jaki: „Rozpaczliwa próba walki o kolejną fakturę z miasta. Czy mamy za to płacić?”
Komentując decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz o ponownej odmowie stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną, Śpiewak przypomniał, że wcześniej prezydent Warszawy mówiła, że nie będzie przychodzić, bo sprawy są zbyt szczegółowe, a teraz nie podoba jej się to, że przesłuchanie dotyczyłoby spraw zbyt ogólnych.
Widać, że są to wymówki. HGW zachowuje się jak szatniarz w „Misiu” Barei. „Nie mam pańskiego płaszcza i co pan mi zrobi?”. Nie mam waszych miliardów i co mi zrobicie? Nic, bo jestem bezkarna. Ona nie chce tłumaczyć się z tego, co wydarzyło się w Warszawie. Nie chce tłumaczyć się nie tylko Komisji Weryfikacyjnej, ale także nam – mieszkańcom Warszawy, którym to się należy. To jest groźne dla demokracji
— podkreślił Śpiewak.
Przyznał, że ma nadzieję, że przynajmniej zarzuty prokuratorskie za zaniedbanie obowiązków i narażenie miasta na straty zostaną postawione Hannie Gronkiewicz-Waltz.
Jeśli nie chce tłumaczyć się przed KW, to niech się tłumaczy przed polskim sądem
— dodał.
Pytany o to, jak ocenia ewentualną możliwość doprowadzenia prezydent Warszawy przed komisję przy pomocy środka przymusu, Jan Śpiewak stwierdził, że odpowiedź na to pytanie musi rozważyć sam Patryk Jaki i jest ono trudne.
To jest także pytanie do Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ może to grozić tym, że HGW zrobi z siebie męczennika całej sprawy. Już widzę te zdjęcia, jak z policją jedzie przez pół miasta i ludzie rzucają jej kwiaty. Z drugiej strony wyjaśnienia wszystkim się należą, bo Hanna Gronkiewicz-Waltz łamie prawo. Tu już nie można zwlekać. Trzeba się jak najszybciej na coś zdecydować
— wyjaśnił Jan Śpiewak.
Sama prezydent Warszawy stwierdziła, że nie chce uczestniczyć w kampanii wyborczej Patryka Jakiego. W ocenie Jana Śpiewaka, to nie ma nic do rzeczy, ponieważ Patryk Jaki występuje w tej sprawie jako urzędnik publiczny i całkiem nieźle mu idzie.
HGW ma podobne kompetencje jak Patryk Jaki, ale tego nie wykorzystuje. Ona staje po stronie mafii reprywatyzacyjnej, utrudnia nam dostęp do informacji publicznej, zaskarża decyzje komisji do sądów. To nie jest tylko to, że ona nie przychodzi na komisję. Wokół tego jest mnóstwo innych działań. Czasami zastanawiam się, czy to nie jest jakaś forma zacierania śladów
— zwrócił uwagę Jan Śpiewak.
-
Gorąco polecamy! Świąteczne, aż 132 stronnicowe wydanie tygodnika „Sieci”!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/387768-spiewak-dla-wpolscepl-hanna-gronkiewicz-waltz-staje-po-stronie-mafii-reprywatyzacyjnej-zachowuje-sie-jak-szatniarz-w-misiu-barei-wideo