Jak ustalił portal wPolityce.pl, zespół dr Andrzeja Ossowskiego z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie potwierdził tożsamość kpt Władysława Dąbrowskiego spoczywającego w bezimiennej mogile w miejscowości Dmochy Wochy (woj. podlaskie).
Z posiadanych dotychczas przez rodzinę oficera informacji wynikało, że poległ on podczas ciężkich walk o Zambrów 11.09.1939 r. dowodząc nacierającą na miasto 1. komp. ckm 71. pp i najprawdopodobniej tam też został pochowany. Dzięki informacjom zebranym przez jeden z zambrowskich portali internetowych udało się ustalić, że w niezbyt odległej od Zambrowa miejscowości znajduje się mogiła dwóch żołnierzy poległych w 1939 r., a w lokalnej tradycji przetrwały ich nazwiska: Władysław Dąbrowski i Jan Kodyński (vel Chodyński). Hipoteza, że w grobie tym spoczywać może dowódca 1. komp. ckm była tym bardziej prawdopodobna, że Dmochach Wochach znajdował się niemiecki szpital polowy, w którym Niemcy udzielali pomocy także rannym polskim oficerom wziętym do niewoli po bitwie pod Andrzejewem 13.09. 1939 r. (operowany był tu dowódca 18. DP płk Stefan Kossecki). Na zlecenie Urzędu Miasta w Zambrowie prace ekshumacyjne zorganizowane zostały przez Regionalną Izbę Historyczną MOK przy wsparciu Stowarzyszenia „Grupa Wschód” oraz pracowników Muzeum Wojska w Białymstoku. Podczas prowadzonej przez zespół Ossowskiego w dniu 13.01. 2018 r. eksploracji mogiły odsłonięto szczątki dwóch mężczyzn wraz niewielką ilością artefaktów militarnych (głównie guziki mundurowe i drobne przedmioty osobiste), wśród których szczególne znaczenie miał fragment znaku tożsamości znaleziony przy domniemanych szczątkach kpt W. Dąbrowskiego. Po wstępnym oczyszczeniu udało się odczytać końcówkę nazwiska, ale szczególne znaczenie miała wybita na nim rzymska dwójka, bowiem w aktach personalnych kpt Dąbrowski zapisany był jako Władysław Dąbrowski II. Przy szkielecie drugiego żołnierza nie było zabytków pozwalających na ustalenie jego tożsamości. W trakcie ekshumacji obecni byli synowie kpt W. Dąbrowskiego. Obrażenia jakie Zespół specjalistów stwierdził na szczątkach korespondowały z informacjami przekazanymi przez niemiecki Czerwony Krzyż. Po ekshumacji wykonano badania genetyczne dysponując materiałem porównawczym pochodzącym od dwóch synów kpt Dąbrowskiego. W analizie zastosowano najnowocześniejsze metody analizy DNA.
Po zakończeniu prac wiadomo już, że jednym ze spoczywających w mogile w Dmochach Wochach był oficer 71. pp – kpt Władysław Dąbrowski. 11.09.1939 r. dowodząc natarciem 1. komp. ckm na centrum Zambrowa został ciężko ranny w lewe udo i biodro. Zmarł z ran 13.09.1939 r. po założeniu prowizorycznego opatrunku w niemieckim szpitalu polowym w Dmochach Wochach i tam też został przez miejscową ludność pochowany. W chwili obecnej trwają poszukiwania rodziny spoczywającego z nim drugiego żołnierza. Za kilka tygodni odbędą się w Zambrowie uroczystości pogrzebowe, podczas których szczątki kpt W. Dąbrowskiego oraz jego współtowarzysza złożone zostaną w zbiorowej mogile żołnierzy 71. pp.
Zespół dr Andrzeja Ossowskiego prowadzi projekt Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów. Naukowcy zidentyfikowali przeszło 90 ofiar zbrodni systemów totalitarnych, między innymi: Danutę Siedzikównę „Inkę”, Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” czy Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”.
Wypowiedź dr Andrzeja Ossowskiego:
Identyfikacja kapitana Władysława Dąbrowskiego jest wyjątkowym wydarzeniem. Dzięki tym pracom pokazujemy, że pamiętamy o każdym poległym. Żołnierze którzy zginęli w 1939 roku w przeważającej większości są anonimowi, tą porażającą bezimienność, która jest wynikiem działania systemów totalitarnych, dzisiaj możemy odwrócić i przywrócić im tożsamość, twarz. Synowie kapitana Dąbrowskiego odnaleźli ojca po kilkudziesięciu latach poszukiwań. Podkreślić należy, że prace te nie były by możliwe gdyby nie pasjonaci Historii, którzy od wielu lat prowadzą swoje badania, rozmawiają ze świadkami wydarzeń oraz pracują w archiwach. Połączenie pasji wielu ludzi oraz profesjonalizmu naukowców daje niespodziewane efekty
– powiedział dr Andrzej Ossowski.
Cieszymy się, to ogromna satysfakcja. Na tę identyfikację złożył się ogrom pracy, ale też wiele zbiegów okoliczności, bo o tym, że w mogile może spoczywać kpt. Dąbrowski, dowiedzieliśmy się właściwie przypadkiem
– stwierdził Jarosław Strenkowski.
-
Gorąco polecamy! Świąteczne wydanie tygodnika „Sieci” - aż 132 strony! W tym dodatek z cyklu - „Bohaterowie Niepodległej”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/387618-nasz-news-zespol-dra-andrzeja-ossowskiego-potwierdzil-tozsamosc-kpt-wladyslawa-dabrowskiego-ktory-spoczywal-w-bezimiennej-mogile
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.