Komisja weryfikacyjna uchyliła w poniedziałek decyzję reprywatyzacyjną z 2011 r. ws. kamienicy przy ul. Łochowskiej 38. Po budynek zgłosił się kurator reprezentujący jednego z współwłaścicieli, który zmarł w 1949 r.; finalnie nie doszło do wydania budynku. Przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki ogłaszając rozstrzygniecie komisji powiedział, że komisja ws. Łochowskiej 38 stwierdziła nieważność decyzji prezydenta m.st. Warszawy z 9 grudnia 2011 r. w całości.
CZYTAJ TAKŻE:Szokujące wyznanie kuratora przed Komisją Weryfikacyjną! „Od 2008 do 2015 roku byłem szefem Biura Prawnego SKW”
Prezydent m.st. Warszawy wydając decyzję reprywatyzacyjną nie tylko uchybił swoim obowiązkom, jako organ nie ustalając dokładnie stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy, ale również wydał decyzję reprywatyzacyjną dla osoby zmarłej, nieżyjącej od wielu lat” - odczytywał uzasadnienie Jaki.
Komisja poparła jednogłośnie uchylenie decyzji zwrotowej z 2011 r.
Komisja badała sprawę Łochowskiej 38, dnia 16 stycznia br. Zeznania złożył Zbigniew Lichocki - kurator reprezentujący Józefa Pawlaka, jednego z czterech spadkobierców nieruchomości, który urodził się w 1883 r., czyli w 2011 r. miałby 128 lat.
Stołeczny BGN wydał decyzję o zwrocie kamienicy w 2011 r., jednak nie doszło do jej wydania. Zwrot, zdaniem PiS, miał zatrzymać burmistrz Pragi Północ Wojciech Zabłocki z Prawa i Sprawiedliwości.
Lokatorzy nie muszą się już bać, skończyła się ich gehenna.(…). To była reprywatyzacja na ducha, na 128-letnią osobę, która zmarła w 1949 i akt zgonu znajdował się w urzędzie miasta stołecznego Warszawy, ale niekt nie sprawdził, czy taki dokument znajdował się w mieście.
– tłumaczył Patryk Jaki po uzasadnieniu decyzji w sprawie Łochowskiej.
CZYTAJ TAKŻE:Kaleta po mocnych zeznaniach: Gdyby nie burmistrza Pragi-Północ, Łochowska 38 byłaby dziś w rękach 135-latka
Jaki przyznał, że komisja przesłała do prokuratury doniesienie o możliwości popełniania przestępstwa przez kuratora, który jednocześnie pracował w SKW.
Nasze wątpliwości wzbudziły zeznania kuratora i w tej kwestii złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pana kuratora, polegającego na składaniu fałszywych zeznań. Chodzi o wątek posiadania zgody świadka na prowadzenie działań kuratora od szefostwa Służby Kontrwywiadu wojskowego.
– potwierdzili członkowie komisji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Komisja Weryfikacyjna nie zwalnia! Sprawdzi jak mafiozo z ratusza oddał kamienicę nieżyjącej osobie
Ostrych słów wobec miejskich urzędników nie szczędził Sebastian Kaleta, wiceprzewodniczący Komisji Weryfikacyjnej.
Urzędnicy szukali wytrychów, by wydawać nieruchomości osobom trzecim., Ciężko sobie wyobrazić,by urzędnik chciałby się wyzbyć majątku. Dlatego m.in. chcemy jutro przesłuchać Hannę Gronkiewicz-Waltz.
– podkreślił Kaleta, który przypomniał, że kuratora wyznaczył sąd, na wniosek ratusza.
WB, PAP
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/387593-kurator-dla-ducha-sluzby-i-urzednicy-kw-uchyla-decyzje-hgw-w-sprawie-lochowskiej-jaki-jak-w-soczewce-widac-tu-wszystkie-patologie