„Gazeta Wyborcza” zachwycona „czarnym marszem” kobiet protestujących przeciwko obywatelskiemu projektowi zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Było czarno, ale różowo
— pisze o „czarnym marszu” Ewa Wieczorek w artykule z okładki „Gazety Wyborczej”.
Czarno było, bo taki był kolor protestu, a różowo, ponieważ jak pisze autorka na manifestacji pojawiło się dużo ludzi oraz pojawiały się różowe czapki z kocimi uszami, symbolizujące w Stanach Zjednoczonych walkę z prezydentem Donaldem Trumpem.
Było różowo, bo był nas tłum. Zalał ulice od kurii, przez Sejm, aż do Nowogrodzkiej. Z miast, miasteczek i wsi. Starych, młodych. Kobiet więcej, bo mężczyźni przejęli wczoraj dzieci i pracę
— stwierdziła.
Autorka przekonuje, że „pisowska troska o nienarodzonych to tylko pretekst, by wziąć nas za twarz”. Podkreśla, że „nawet dla katoliczek było to już nadto”.
ems/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/387406-nowa-teoria-spiskowa-rodem-z-czerskiej-gazeta-wyborcza-pisowska-troska-o-nienarodzonych-to-tylko-pretekst-by-wziac-nas-za-twarz