Kompromis z Brukselą? Szef gabinetu prezydenta: Byłby katastrofą dla opozycji. Nie wątpimy, że zwiększy nacisk na KE, aby go nie zawrzeć

Propozycje Prawa i Sprawiedliwości dot. spraw, które w mniejszym bądź większym stopniu mogą być uznawane za regulowane przez prawo europejskie. To kompromis w obszarze prawa europejskiego, prawo wewnętrzne jest naszym wewnętrznym prawem. Państwa członkowskie nie przekazały Komisji Europejskiej kompetencji nadzoru prawa wewnętrznego

—podkreślił na konferencji prasowej minister Krzysztof Szczerski, który wraz z prezydentem Andrzej Dudą przebywa z wizytą na Węgrzech.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Szczerski po wizycie prezydenta Dudy na Węgrzech: W skali Europy jest to wyjątkowe, że są dwa narody, które po prostu się lubią

Minister pytany o zmiany jakie zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość w ustawie o SN, KRS i TK podkreślił, że teraz ruch należy do Komisji Europejskiej, która może konflikt zakończyć bądź go przedłużyć.

Ważne, że jest to krok w stronę kompromisu na poziomie europejskim. Jesteśmy w takiej sytuacji, kiedy na stole leży propozycja kompromisu i KE stoi przed wyborem, czy podąży ku kompromisowi z naszym rządem, czy będzie dalej kontynuować spór dot. praworządności, który chybocze Europą i powinien być zakończony

—mówił.

Kompromis pomiędzy Polską i KE byłby katastrofą dla polskiej opozycji, bo jest to jej racja stanu, aby powtarzać zaklęcie o rzekomej zagrożonej praworządności w Polsce. Nie wątpimy, że opozycja zwiększy nacisk na KE i parlamentarzystów, poprzez media i różne środowiska, aby tego kompromisu nie zawrzeć

—dodał.

kk