Co tam czekanie na wyjaśnienia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na bok powaga i próba wyjaśnienia incydentu! Ważne, by się lansować na niepokojącej sytuacji, do której doszło w trakcie dzisiejszego posiedzenia przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Jak już informowaliśmy, zeznania funkcjonariuszki ABW przed komisją śledczą ds. Amber Gold zostały przerwane, gdy na skutek usterki technicznej, wszyscy na sali mogli usłyszeć naturalny, a nie zmieniony specjalnym syntezatorem mowy, głos funkcjonariuszki. Posłowie PO i Nowoczesnej złożyli w środę zawiadomienie do prokuratury, w którym piszą o m.in. do „pogwałceniu ustawy o ABW, która daje anonimowość swoim agentom”.
CZYTAJ TAKŻE:Dramatyczny początek przesłuchania komisją Amber Gold! Czy przez błąd techniczny zdekonspirowano agentkę ABW?
Decyzję posłów przewidziała przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann, która stwierdziła, że skoro posłowie widzą w dzisiejszym incydencie znamiona przestępstwa, to mogą złożyć doniesienie. Apelowała jednak o powagę i prosiła, by poczekać na wyjasnienia ABW, która odpowiadała dziś za techniczną strone przesłuchania funkcjonariuszki.
Przecież jeśli w wyjaśnieniu ABW będą niepokojące informacje, to sami będziemy na nie reagować.
– tłumaczyła, podkreślając wagę świadka i przekonując, że przesłuchanie agentki jest niezbędne.
Wassermann podkreśliła, że bardzo jej zależy na przesłuchaniu tego świadka w trybie jawnym. Po dyskusji komisja zdecydowała się odłożyć dalsze przesłuchania i zwrócić się do ABW o wyjaśnienia całej sytuacji. Jak zaznaczyła Wassermann, to ABW odpowiada za techniczną stronę anonimizacji świadków.
Komisja ma się też zwrócić do Biura Analiz Sejmowych o opinię prawną na temat tego, czy doszło do częściowego ujawnienia wizerunku świadka. Jak podkreśliła Wassermann, kolejny termin przesłuchań, który wchodzi w rachubę to 9 kwietnia.
To wszystko nie usatysfakcjonowało posłów Beejzę i Zembaczyńskiego. Poinformowali, że w związku z wydarzeniem, do którego doszło podczas posiedzenia komisji, złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Chodzi o przestępstwo złamania prawa, pogwałcenia ustawy o ABW, która daje anonimowość swoim agentom; o popełnienie przestępstwa niewłaściwego technicznego poprowadzenia tego przesłuchania przez agentów ABW.
– podkreślił Zembaczyński, który nie zważając na to, że to ABW odpowiadała dziś za zabezpieczenie nagrania,szuka „winnych” po stronie komisji.
Trzeba wyjaśnić również z ramienia komisji śledczej ponosi odpowiedzialność za tę sytuację.(…). Nie może być tak, że dla celów politycznych, kiedy dochodzi do ujawnienia ważnego, z punktu widzenia interesu państwa, chronionego wizerunku funkcjonariusza ABW, PiS na ślepo dąży dalej do przesłuchania, tylko po to, żeby osiągnąć polityczne cele” - zaznaczył poseł Nowoczesnej. Jego zdaniem, gdyby nie jego wniosek o przerwanie obrad komisji, trwałaby ona dalej. Do tego dążył PiS.
– histeryzował Zembaczyński na konferencji prasowej.
Z kolei poseł Brejza dodał, że został złożony także wniosek o analizę do Biura Analiz Sejmowych oraz do ekspertów prawnych. Podkreślił, że sprawa wymaga wyjaśnienia, ponieważ wizerunek „doświadczonej funkcjonariuszki, której dorobek zawodowy powinien być wykorzystany w przyszłości” został zdekonspirowany.
Zachowanie posłów opozycji i ich nadaktywność w sprawie incydentu na sali posiedzeń komisji nie dziwi. Obaj zaliczyli w ostatnim czasie serię spektakularnych wpadek. Próby powiązania afery Amber Gold ze SKOKAMI, insynuacje o rzekomo „przełomowych” zeznaniach świadków z posiedzeń niejawnych i częste nerwowe ruchy i wypowiedzi, powodowały, że nikt nie traktował Zembaczyńskiego i Brejzę poważnie. A może obaj przestraszyli się informacji o planowanym jesienią przesłuchaniu Donalda Tuska? Niezależnie od tego, sprawa dzisiejszego incydentu budzi wiele zastrzeżeń. W rozmowie z tvp.info, Małgorzata Wassermann nie wyklucza żadnej hipotezy, z prowokacją byłych ludzi służb włącznie. Jedno jest pewne. Spraw trzeba wyjaśnić.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/387001-opozycja-chce-cos-ugrac-na-skandalu-z-dekonspiracja-agentki-abw-na-posiedzeniu-komisji-amber-gold-brejza-i-zembaczynski-skladaja-doniesienie-do-prokuratury