Jest jeszcze za wcześnie, aby oceniać rezultat wprowadzenia ograniczenia handlu w niedzielę, ale po pierwszych dwóch niedzielach objętych zakazem handlu widać, że nic złego się nie wydarzyło. Polacy sobie poradzili
—stwierdza w rozmowie z portalem wPolityce.pl minister Elżbieta Rafalska, pytana o refleksje po dwóch pierwszych niedzielach, kiedy obowiązywało niedawno wprowadzone prawo ograniczające handel w niedzielę.
Ilość wykroczeń i wątpliwości, które zgłasza Państwowa Inspekcja Pracy jest chyba mniejsza niż mogliśmy się tego spodziewać. Polacy bardzo dobrze sobie poradzili z ograniczonym handlem. Z danych, które do nas docierają wynika, że Polacy wolny czas poświęcili głównie rodzinie. Nie rozumiem skąd było te histeryczne nastawienie
—mówi w rozmowie z reporterem wPolityce.pl.
Minister odniosła się również do zapowiedzi opozycji, która przekonywała, że wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę skończy się istnym armagedonem.
To pokazuje, że opozycja błędnie ocenia rzeczywistość. Polacy są mądrzejsi od najtwardszej opozycji. Pokazali, że są w stanie racjonalnie przygotować swoje zakupy, ale być może trochę czasu wymaga zmiana przyzwyczajeń i ten czas będzie dany w 2018 roku. Apelowałabym, aby dać czas ustawie, by można było na spokojnie ocenić bilans strat i zysków, póki co spokojnie odpoczywajmy i spędzajmy czas inaczej, niż w szaleństwie zakupów w niedzielę
—podkreśla.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/386848-tylko-u-nas-minister-rafalska-pierwsze-niedziele-z-ograniczeniem-handlu-polacy-sobie-poradzili-sa-madrzejsi-od-najtwardszej-opozycji