Wbrew temu, co twierdzi część polskiej sceny politycznej, nie ma mowy o jakiejkolwiek izolacji Polski w UE, a wręcz przeciwnie. Można powiedzieć, że Niemcy przywiązują większą wagę do rozmów z Polską niż w poprzednich latach

— powiedział w „Sygnałach dnia” na antenie Polskiego Radia wiceminister spraw zagranicznych prof. Piotr Wawrzyk.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rzecznik rządu: Mateusz Morawiecki jest skutecznym politykiem, z którym świat się liczy. Mamy przywódcę, który nie unika trudnych tematów

Najnowszy komunikat rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej: Putin uzyskał 76,67 proc. głosów

Wyjaśnił, że ma tu na myśli przede wszystkim wyzwania, przed którymi stoi Unia, a których nie da się rozwiązać bez współpracy właśnie między Polską a Niemcami.

Z punktu widzenia Niemiec, które są największym państwem w UE, dwa kraje są kluczowe dla przyszłości UE, dla reform, które trzeba przeprowadzić i dla rozwiązania kryzysu migracyjnego. W takiej kolejności te państwa odwiedza Angela Merkel. Francja i Polska - bez tych dwóch państw tych kwestii nie da się rozwiązać

— podkreślił prof. Wawrzyk.

Wiemy, o czym prezydent Duda będzie rozmawiał z kanclerz Merkel. Wśród tematów min. Ukraina, Rosja, szczyt NATO i relacje UE-USA

Ocenił, że rekordem Republiki Federalnej Niemiec jest to, że tak długo nie było powołanego rządu, ale pokazuje to, że bez rządu Niemcy nie odgrywały kluczowej roli w polityce UE.

Wiele prac w ramach UE było de facto wstrzymanych właśnie ze względu na brak stabilnego rządu w Niemczech, który ma poparcie Bundestagu. Nie było wiadomo, jakie będą poglądy w rożnych kwestiach

— mówił wiceszef MSZ.

Odnosząc się do niedzielnych wyborów prezydenckich w Rosji, przyznał, że należy zadać sobie pytanie, na ile to głosowanie jest zgodne z tzw. standardami demokratycznymi w zakresie przeprowadzania wyborów.

Zgodnie z opinią niezależnych obserwatorów międzynarodowych, to głosowanie nie było przeprowadzone zgodnie z tym, co chociażby funkcjonuje u nas, czy w innych krajach demokratycznych. Niedopuszczono głównego kontrkandydata Putina, Aleksieja Nawalnego do wyborów. To pokazuje, że  wybory miały mieć jednego zwycięzcę i miały go

— podkreślił.

Dodał, że drugą, niewątpliwie ważną kwestią jest przeprowadzenie tych wyborów na Krymie.

To część Ukrainy, okupowana przez Rosję. Przeprowadzenie tam wyborów jest kolejnym przykładem łamania przez Rosję prawa międzynarodowego, ponieważ na okupowanych terytoriach nie można przeprowadzać głosowań

— wyjaśnił wiceszef MSZ.

Zwrócił uwagę, że potrzebna jest bardzo zdecydowana odpowiedź, która pokaże Rosji, że nie wolno robić, w odniesieniu do Siergieja Skripala i jego córki. Wyjaśnił, że musi to być odpowiedź, którą Rosja zrozumie, to nie mogą być działania samej Wielkiej Brytanii.

Putin odrzuca oskarżenia Wielkiej Brytanii w sprawie Skripala. „To nonsens”

Pytany o to, co musiałoby się wydarzyć, żeby przekonać niemieckie elity, że Nord Stream II jest projektem politycznym a nie gospodarczym, podkreślił, że mówi tak coraz więcej polityków niemieckich.

To, co robi Rosja, pozwala mieć przekonanie, że przyczynia się w ten sposób do zmiany stanowiska, przede wszystkim w Niemczech. Im więcej agresywnych działań w Rosji, tym mniej zrozumienia dla jej interesów gospodarczych

— podkreślił prof. Piotr Wawrzyk, wiceszef MSZ.

wkt