Trudny to kawałek chleba – bycie sędzią. Co chwila się czepiają. Powiedzmy Bogu ducha winny sługa Temidy przez roztargnienie zabierze z lady sklepowej 50 zł – zaraz wybucha afera i się pismaki rozpisują. Dobrze, że wyższe sędziowskie instancje potrafią takie zagarnięcie usprawiedliwić roztargnieniem. A przecież wiadomo, że roztargnienie może się przytrafić każdemu – o, dajmy na to taki Kwinto to z roztargnienia razem z Duńczykiem weszli do siedziby banku i przez efekt zamyślenia oraz ogólnego braku koncentracji wynieśli z niego parę toreb z pieniędzmi. Widać, że nawet przed wojną bywały problemy ze skupieniem się na robocie.
Ciekawe, dlaczego akurat w zawodzie sędziowskim roztargnienie bywa aż nazbyt często powodem różnych nieporozumień. Weźmy sędziego boiskowego. Ten to dopiero ma trudną robotę: musi ganiać z gwizdkiem w zębach i pokazywać kartki za marne grosze. Roztargnienie sprawia, że przy okazji popełnia błędy. Na przykład nasz eksportowy Szymon Marciniak, który dał się poznać z dobrej strony zarówno w lidze polskiej, jak i w Lidze Mistrzów, na zmianę dyktując i nie dyktując karnych według przyjętego przez samego siebie i przez nikogo niezgłębionego do końca systemu. Najprawdopodobniej wszystko się dzieje przez owo fatalne „roztargnienie”. I tak nasz arbiter nie podyktował karnego dla Juventusu w sytuacji, w której Douglas Costa został w polu karnym ścięty przez gracza Tottenhamu jak, za przeproszeniem, gryziony kornikiem drzewostan Puszczy Białowieskiej piłą leśnika…
Tymczasem na „boisku politycznym” wystąpił Grzegorz Schetyna. Po tym, jak premier Morawiecki zawiózł do Brukseli „białą księgę” o reformach sądów, zaczął opowiadać o tym, że niezawisłość sądów w Polsce jest „maltretowana”… Zupełnie tak, jakby zaczął nagle bronić Marciniaka i próbował przekonać świat, że nie wolno się czepiać ani „maltretować sędziego”. W końcu takie rzeczy jak niedyktowanie ewidentnego karnego to nic złego. Zdarza się. Przez roztargnienie…
Felieton ukazał się w 11 numerze tygodnika „Sieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/386393-roztargnienie-trudny-to-kawalek-chleba-bycie-sedzia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.