Szokująca manipulacja niemieckiej gazety i próba ordynarnej ingerencji w polskie sprawy! Dziennik „Sueddeutsche Zeitung” wyrwał kilka zdań z wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) dotyczącego portugalskich sędziów, a następnie tak zmanipulował ich znaczenie, by stały się batem na polską reformę sprawiedliwości. Oczywiście wszystko z „troski” o niezależność polskich sądów.
CZYTAJ TAKŻE:Buta i bezczelność! Niemieckie media atakują nowych sędziów KRS! „SZ”: „Usunięto ostatnie pozostałości państwa prawa”
Intryga „SU” jest prosta. Dziennikarze wzięli „na warsztat” wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, który zajmował się sprawą portugalskich sędziów, domagających się wyrównania zarobków. W pozwie sędziowie forsowali tezę, że wprowadzone cięcia „naruszają zasadę niezależności sędziowskiej”. Trybunał wydał wyrok rozstrzygając portugalski spór. W sentencji znalazły się stwierdzenia o ogólniejszym charakterze, dotyczące niezawisłości sędziowskiej i usytuowania trybunału w unijnym systemie prawnym. Czy w wyroku była mowa o Polsce? Nie, ale to dla niemieckich dziennikarzy żaden problem. Skoro nie było nic o Polsce, to należy to dopisać oraz dołożyć zdjęcie z ubiegłorocznych demonstracji KOD!
W wydanym niedawno wyroku w sprawie wynagrodzenia sędziów Trybunału Obrachunkowego Portugalii, Trybunał Sprawiedliwości UE przedstawił definicję nezależności sędziowskiej, której adresatem mogłaby być równie dobrze Polska.
– napisał w czwartek „Sueddeutsche Zeitung”.
Jak czytamy w „SZ”, sędziowie Trybunału zwrócili uwagę na zobowiązanie państw członkowskich, by zapewnić na swym terytorium stosowanie i poszanowanie prawa Unii. Podkreślili, że wymiar sprawiedliwości nie jest żadną miarą sprawą tylko i wyłącznie narodową, a każdy sąd krajowy jest jednocześnie sądem UE. Tym samym TSUE uczynił się „najwyższym strażnikiem praworządności w Europie”.
Każde państwo musi troszczyć się o „skuteczną ochronę sądową”, a ta ochrona funkcjonuje tylko wtedy, kiedy sędziowie są niezawiśli” - pisze gazeta. „Niezawisłość sądów krajowych ma zasadnicze znaczenie w szczególności dla prawidłowego funkcjonowania systemu współpracy sądowej”.
– dodaje, cytując wyrok TSUE.
„SZ”, twierdzi, że „wynika z tego kilka uwag, które zaadresowane są wyraźnie do Polski”. Jakie? Tego niemiecka gazeta nie precyzuje, ale cytuje inną część wyroku, w którym mowa jest o tym, że „niezawisłość oznacza, że dany organ wypełnia swe zadania sądownicze w pełni autonomicznie, nie podlegając żadnej hierarchii służbowej ani nie będąc podporządkowanym komukolwiek i nie otrzymując nakazów czy wytycznych z jakiegokolwiek źródła, oraz że jest on w ten sposób chroniony przed ingerencją i naciskami zewnętrznymi mogącymi zagrozić niezależności osądu jego członków i wpływać na ich rozstrzygnięcia.” To banalne stwierdzenie, z którym zasadniczo wszyscy mogą się zgodzić.
W ten sposób artykuł o praworządności „został uzbrojony” - konkluduje dziennik. „W postępowaniu onaruszenie prawa UE TSUE może przyjrzeć się dokładniej tzw. „reformie wymiaru sprawiedliwości” i -jeśli stwierdzi naruszenie - zasądzić kary pieniężne”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kasta namawia Brukselę do uderzenia w Polskę! Iustitia: „Niezastosowanie procedury z art. 7 może stanowić niebezpieczny precedens”
Przypomnijmy, Komisja Europejska skierowała polską ustawę o ustroju sądów powszechnych do TSUE w grudniu 2017 roku. Zdaniem Brukseli ustawa podważa niezależność polskich sędziów, m.in z powodu zróżnicowania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn oraz uprawnienia ministra sprawiedliwości do uznaniowego przedłużania kadencji sędziów, którzy osiągnęli wiek emerytalny, jak również do uznaniowego odwoływania i powoływania prezesów sądów. Polska uważa, że sprawy dotyczące organizacji wymiaru sprawiedliwości podlegają jurysdykcji krajowej.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, chociaż nie dotyczy bezpośrednio Polski jest jednak bardzo niepokojący. Trybunał chce, by sądy stały się strażnikami unijnego prawa i dominacji, a jurysdykcja krajowa ma być czysto iluzoryczna. „(…) każdy sąd krajowy jest jednocześnie sądem UE. - czytamy w sentencji wyroku. To powinno niepokoić niemieckich publicystów, a nie sytuacja polskiego sądownictwa po oczekiwanych przez społeczeństwo reformach.
WB,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/386137-absurd-i-zajadlosc-niemiecka-gazeta-atakuje-polska-reforme-sprawiedliwosci-poslugujac-sie-wyrokiem-trybunalu-sprawiedliwosci-eu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.