Jeżeli mnie pamięć nie myli to „Iustitia” opracowała też instrukcję dla sędziów jak łamać prawo, więc nie dziwi mnie też stanowisko jakie prezentują w stosunku do „Białej Księgi”. Są w niej opisane fakty i prawo, które stanowimy w naszym kraju w oparciu o ustawę zasadniczą, czyli konstytucję. Zapisane są w niej wszystkie nasze uwagi oraz załączone są akty prawne, by przekonać unijnych komisarzy, że to, co wprowadzamy w Polsce już od dawna funkcjonuje w Niemczech, we Francji, w Austrii i innych krajach starej Unii
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce Jan Mosiński (PiS).
wPolityce.pl: Stowarzyszenie Sędziów „Iustitia”w swym komentarzu do „Białej Księgi” przestrzega Brukselę, że neizastsowanie procedury z art. 7 w stosunku do Polski „moze stanowić niebezpieczny precedens”. Jak komentuje Pan te słowa?
Jan Mosiński: Jeżeli mnie pamięć nie myli to „Iustitia” opracowała też instrukcję dla sędziów jak łamać prawo, więc nie dziwi mnie też stanowisko jakie prezentują w stosunku do „Białej Księgi”. Są w niej opisane fakty i prawo, które stanowimy w naszym kraju w oparciu o ustawę zasadniczą, czyli konstytucję. Zapisane są w niej wszystkie nasze uwagi oraz załączone są akty prawne, by przekonać unijnych komisarzy, że to, co wprowadzamy w Polsce już od dawna funkcjonuje w Niemczech, we Francji, w Austrii i innych krajach starej Unii.
Wiemy od dawna, że „Iustitia” wprost podważa zasadność reform wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju. Nie uważa Pan jednak, że sposób w jaki to czyni, jest skandaliczny?
Targowiczanie mają swoje różne sposoby działania. Skoro ekipie spod znaku Stowarzyszenia „Iustitia” odpowiada donoszenie na własny kraj, to trudno. To jest nikczemne zachowanie z ich strony, żyjemy jednak w wolnym kraju i mogą pisać bzdury, jakie chcą. To potwierdza tylko obiegową opinię na ich temat. Nie sądzę jednak, aby Komisja Europejska brała pod uwagę stanowisko stowarzyszenia, bo to byłoby kuriozalne.
Czy to nie jest jednak woda na młyn dla totalnej opozycji, która szkaluje Polskę również na arenie międzynarodowej?
Jeszcze raz podkreślę, że „Biała Księga” została opracowana w oparciu o ustawy, które są zgodne z ustawą zasadniczą. Nikt do tej pory nie podważył niezgodności z konstytucją ani ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, ani o Sądzie Najwyższym. Jeżeli „Iustitia” chce łamać konstytucję, to niech to napisze wprost w swoim stanowisku. Ja wiem, że być może to stowarzyszenie chciałaby tego dokonać, ale dzięki Bogu nie ma ono żadnego wpływu na kształtowanie prawa w Polsce. Natomiast to też pokazuje morale tych ludzi, którzy przyjmują stanowisko wrogie wobec swojego własnego państwa. Jest ono na tyle nieuzasadnione, że nie warto się nad nim merytorycznie pochylać.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/386116-trzy-pytania-do-jana-mosinskiego-jezeli-iustitia-chce-lamac-konstytucje-to-niech-to-napisze-wprost-w-swoim-stanowisku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.