Unia Europejska jest związkiem państw suwerennych, ale są koncepcje według których państw ma nie być
— powiedział Andrzej Dera w rozmowie z Radiem Plus („Sedno sprawy”).
Minister w Kancelarii Prezydenta zdecydowanie odciął się od interpretacji sugerującej prezydentowi porównanie UE do zaborów.
Pan prezydent nawiązywał do okresu, w którym Polska straciła suwerenność i do mentalności, która wtedy się pojawiła. Wyraźnie mówię, jaki był kontekst tego przemówienia: my sami decydujemy, co dzieje się w naszym kraju i jeśli jest inaczej, to sami nie mamy możliwości decyzji. Unia Europejska jest związkiem państw suwerennych, ale są koncepcje według których państw ma nie być
— ocenił.
Dera był także pytany o kolejne zmiany wokół Krajowej Rady Sądownictwa.
Gdyby była postawa proobywatelska i konstytucyjna, to nie trzeba byłoby nowelizacji. Ale widzimy manifest I prezes SN, która jest zobowiązana do posiedzenia KRS. Pani prezes mówi, że ona tego nie wykona. (…) To, co robi I prezes to nieposłuszeństwo obywatelskie. Prawo nakłada na nią ten obowiązek. Co by było, gdyby istniał przepis zobowiązujący prezydenta do powołania SN? Jeżeli prawo nakłada obowiązek, to bez zbędnej zwłoki powinno to nastąpić
— odparł.
Minister KPRP był też pytany o skład nowej KRS:
Patrząc na nowelizację, którą zaproponował pan prezydent, to widać, że po raz pierwszy opozycja miała prawo nie tylko zgłaszać, ale i desygnować kandydatów. 90 procent sędziów pracuje w sądach rejonowych, do tej pory nie było przedstawicieli tych sądów w KRS. A podstawową relacją obywatel - sąd jest właśnie kwestia sądów rejonowych
— zaznaczył.
Andrzej Dera mówił też o możliwym bojkocie mundialu w Rosji, co zapowiedzieli już przedstawiciele brytyjskiej administracji.
Żarty się kończą. Potrzebna jest poważna debata polityczna, również na forum ONZ
— stwierdził.
lw, radioplus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/386012-minister-dera-mamy-manifest-i-obywatelskie-nieposluszenstwo-prezes-gersdorf-to-nie-jest-postawa-konstytucyjna