Najnowsze badanie CBOS dotyczące sympatii Polaków do innych narodów, przeprowadzone w lutym b.r., pokazuje, że względem roku ubiegłego znacznie zmalała sympatia Polaków wobec niemal wszystkich narodów. „Sukces” swojej narracji zdążyła ogłosić już „Gazeta Wyborcza”. Tyle, że jej dziennikarze nie przeanalizowali, jak wyglądała sytuacja w tej kwestii w ostatnich latach.
Sondaż CBOS: Spada sympatia Polaków do innych narodów. Najmniej lubimy Arabów, Romów i Rosjan
— tak brzmi tytuł „Gazety Wyborczej”, w którym przedstawiony jest sondaż CBOS.
A ilustracją artykułu jest zdjęcie z jednej z opraw zaprezentowanych przez kibiców Legii Warszawa - wiadomo, to świetny pomysł, aby powiązać z tą informacją znienawidzonych (co za ironia) przez tę „Gazetę” kibiców piłkarskich.
Zanim jednak zacznie się wyciągać pochopne wnioski z badania CBOS-u, warto zwrócić uwagę na dwie bardzo ważne rzeczy. Przytomnie zwrócił na nie uwagę dziennikarz portalu wPolityce.pl, Marcin Fijołek.
Jeśli chodzi o kwestię pierwszą, czyli fakt, że wspomniane badanie CBOS zostało wykonane w dniach 1-8 lutego 2018 roku, to rzeczywiście mogło to mieć wpływ przede wszystkim na stosunek Polaków do Żydów i Amerykanów. Skoro odbyło się ono w samym apogeum wywindowania emocji społeczeństwa polskiego do zenitu, spowodowanych atakami płynącymi zza granicy na nowelizację ustawy o IPN, to wielu Polaków mogło się poczuć urażonych i chociażby pod wpływem emocji nie wyrażać już sympatii do tych narodów.
W ten sposób nie da się jednak wytłumaczyć spadku sympatii Polaków do Greków (-9 proc. względem 2017 roku), Japończyków (-13 proc.) czy Węgrów (- 14 proc.). Gdyby wyniki badania były zgodne z faktycznym sposobem myślenia Polaków, to rzeczywiście można by było populistycznie stwierdzić, że „nienawidzimy wszystkich”.
Analizując jednak badanie CBOS-u warto zwrócić uwagę, jak wypadało ono w ubiegłych latach. Otóż według analogicznego badania CBOS z ubiegłego roku nagle sympatia Polaków do wszystkich uwzględnionych w badaniu narodów wzrosła, w stosunku do niektórych nawet dwukrotnie w porównaniu z 2016 rokiem.
I tak na przykład według CBOS w 2016 roku sympatię do Arabów deklarowało 8 proc. Polaków, a w 2017 roku było to już dwa razy więcej, czyli 16 proc. Skoro zatem w 2018 r. sympatię do Arabów wyraża 10 proc. Polaków, to mamy spadek o 6 punktów względem 2017 roku. I dość podobnie wygląda sytuacja w przypadku innych narodów.
Nie kwestionuję rzetelności badań przeprowadzonych przez CBOS, ale zanim „Wyborcza” zacznie się rozpisywać o tym, jak „nienawidzimy wszystkich” warto byłoby, aby przeanalizowała, jakie były wyniki podobnych badań nie tylko w 2017 roku, ale też w latach ubiegłych. To jednak zapewne nie pasowałoby pod z góry przygotowaną tezę - że Polacy pod rządami PiS zaczynają „nienawidzić wszystkich”, a prym w tym wiodą kibole-pupile obecnej władzy…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/385762-gw-na-podstawie-badania-cbos-oglosila-ze-polacy-nienawidza-wszystkich-nie-pofatygowala-sie-by-sprawdzic-badania-z-lat-ubieglych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.