Powiem jasno i precyzyjnie. Jeżeliby pan Robert Biedroń zdecydowałby się w najbliższym czasie na startowanie na prezydenta Warszawy, Sojusz Lewicy Demokratycznej by go poprał
— ogłosił na antenie RMF FM lider SLD Włodzimierz Czarzasty.
Prezydent Słupska i były poseł Ruchu Palikota z różną intensywnością przekonuje, że nie planuje startu w wyścigu o fotel prezydenta Warszawy.
Ale oczywiście docierają do mnie sygnały, że gdybym wystartował, to mam szansę na dobry wynik
— powiedział niedawno w RMF FM.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kto odpowiada za „kryzys dyplomatyczny”? Rozbrajająca odpowiedź Biedronia: „To przez IPN!”
Wyraźnie widać, że Biedroń zaczyna być „pompowany” przez lewicowe środowiska. Co o politycznym „mesjaszu” lewej sceny politycznej myśli lider SLD?
Powiem jasno i precyzyjnie. Jeżeliby pan Robert Biedroń zdecydowałby się w najbliższym czasie na startowanie na prezydenta Warszawy, Sojusz Lewicy Demokratycznej by go poprał
— odparł Czarzasty.
Lider SLD dodał później:
Nikt nie zmusza lewicy do tego, żeby wystawiła jednego kandydata. Może lewica jeszcze nie dorosła w Polsce, do tego, żeby się dogadać. Może nie wszyscy jeszcze to rozumieją.
Czy w takim razie Biedroń będzie kreowany na ostatnią nadzieję lewicy? Czyżby dziś w planach była walka o prezydenturę Warszawy, a później – na co niektórzy wskazują – całej Polski? Czas pokaże.
ak/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/385576-biedron-nadzieja-lewicy-czarzasty-jesli-wystartuje-w-warszawie-sld-by-go-poparl