Są przypadki gmin i powiatów, gdzie PSL ma koalicję z Prawem i Sprawiedliwością; dla dobra wyborców i przy porozumieniu programowym, nie wykluczam koalicji z PiS w samorządach
— powiedział w poniedziałek poseł PSL Marek Sawicki.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. PSL nie posłucha Lecha Wałęsy. Kalinowski: Opozycja uzyska większy wynik, jeżeli pójdziemy do wyborów oddzielnie
Sawicki pytany w radiowej Jedynce, czy PSL „z góry” wyklucza lokalne koalicje z Prawem i Sprawiedliwością po jesiennych wyborach samorządowych, odparł, że określą to „wyborcy samorządowi”.
Znam przypadki, już dzisiaj, w tej kadencji, że są takie powiaty i są takie gminy, gdzie PSL, także z Prawem i Sprawiedliwością ma koalicję. Więc dla dobra lokalnych wyborców i przy porozumieniu programowym, takich koalicji nie wykluczam
— powiedział Sawicki.
Poseł PSL przyznał jednocześnie, że takie porozumienie będzie ciężkie, ponieważ - jak ocenił - celem PiS od kilkunastu lat jest „bezwzględna walka z Polskim Stronnictwem Ludowym i eliminacja Polskiego Stronnictwa Ludowego ze sceny politycznej”.
My zachęcaliśmy wielokrotnie do współpracy, do porozumienia, do wybrania spraw i tematów, które nas łączą, a nie do wojny
— powiedział Sawicki.
Państwowa Komisja Wyborcza informowała pod koniec stycznia, że tegoroczne wybory samorządowe mogą odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/385490-zaskakujace-slowa-marka-sawickiego-nie-wykluczam-koalicji-z-pis-w-samorzadach-my-zachecalismy-wielokrotnie-do-wspolpracy-a-nie-do-wojny