Tego rodzaju teksty są rzeczą naturalną w demokracji. (…) Co do uczciwości pana premiera Morawieckiego jestem w 100 proc. pewien. Jeżeli ktoś w wieku 50 lat nie będąc politykiem i nie wywodząc się z postkomunistycznej oligarchii, która swój majątek często budowała na dziwnych prywatyzacjach, uczciwą pracą doszedł do takiego majątku jak pan premier Morawiecki, to można być tylko zadowolonym, że tak kompetentny człowiek trafił do polityki

— powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wicepremier Jarosław Gowin, odnosząc się do publikacji „Newsweeka”.

CZYTAJ TAKŻE: Najnowszy atak na premiera to kapiszon, choć nikczemny. Czy jednak ktokolwiek kupi to egalitarne przebranie właścicieli III RP?

CZYTAJ TAKŻE: „Newsweek” węszy sensację: „Gdzie premier ukrył swoje miliony?”. Wicedyrektor CIR: „Wiadomo, mógł się PMM dorobić na prywatyzacji”

Wicepremier odpowiedział na pytanie, czy w jego resorcie zmniejszy się liczba ministrów.

Nie mam jeszcze informacji, czy pan premier zdecyduje się we wszystkich resortach zlikwidować jakieś etaty ministerialne. Jeżeli tak, to liczę się z tym, że jeden etat u mnie zniknie

— mówił. Dodał też, że w tej kadencji ministrowie nie otrzymają premii.

Zapowiedź premiera jest jednoznaczna – premii do końca tej kadencji nie będzie. Natomiast jeśli chodzi o propozycję likwidacji gabinetów politycznych, to jest to jeden wielki populizm. To pozbawianie polskiego państwa instrumentów, które pozwalają nam skutecznie walczyć z lobbystami. Jeśli posłowie Kukiz’15 mówią, że gabinety trzeba zlikwidować, to albo nie rozumieją natury polityki, albo są ludźmi, którzy dążą do osłabienia państwa

— powiedział.

as/Polskie Radio 24