Bardzo dobrze, że prezydent przeprosił za Marzec ‘68, bo ostatnio mówione były różne rzeczy odnośnie Marca. Te słowa osobom wygnanym z Polski się należały
—powiedziała w piątek w programie 3. Polskiego Radia wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Kidawa-Błońska (PO) odniosła się do słów, które prezydent wypowiedział w czwartek podczas obchodów 50. rocznicy Marca ‘68 na Uniwersytecie Warszawskim, skierowanych do wypędzonych z PRL w 1968 roku Żydów.
Pochylam głowę z wielkim żalem także ja, jako prezydent. I tym, którzy zostali wtedy wypędzeni, i rodzinom tych, którzy zginęli, chcę powiedzieć: proszę, wybaczcie, proszę, wybaczcie Rzeczypospolitej, proszę, wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce za to, że dokonano tego haniebnego aktu
—powiedział prezydent.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda: Dzisiejsza wolna Polska, Niepodległa, nie ponosi odpowiedzialności za Marzec‘68 i nie musi za to przepraszać. WIDEO
Bardzo dobrze, że pan prezydent powiedział te słowa, bo ostatnio były mówione różne rzeczy odnośnie Marca
—oceniła Kidawa-Błońska. Interpretując słowa prezydenta Andrzeja Dudy jako „przeprosiny”, wicemarszałek Sejmu powiedziała, że to dobrze, że „pan prezydent przeprasza te osoby, które ucierpiały, musiały stracić ojczyznę, musiały wyjechać z Polski, niektóre na zawsze - te słowa im się należały; ja przyjęłam te słowa bardzo dobrze”.
Odnosząc się do wypowiedzi ambasador Izraela Anny Azari, która stwierdziła, że przez ostatnie półtora miesiąca już wie, „jak łatwo w Polsce obudzić i przywołać wszystkie demony antysemickie - nawet, kiedy w kraju prawie nie ma Żydów”, Kidawa-Błońska powiedziała, że „rzeczywiście te ostatnie kilka tygodni to nie był najlepszy czas na opowieść o naszej historii, na opowieść o tym, jacy jesteśmy i na mówienie, co jest dla nas ważne - był bardzo zły czas”.
I rzeczywiście ja rozumiem, że pani ambasador, patrząc na to z boku, mogła dać tak bardzo cierpkie i gorzkie słowa na nasz temat, ale coś złego obudziło się w naszym społeczeństwie. Mam nadzieję, że to jest chwilowe i zaraz o tym zapomnimy, ale ten czas nie był dobry
—dodała.
Zapytana o to, czy spodziewa się zmian w znowelizowanej ustawy o IPN, odparła, że nie wie, co zrobi PiS i jakie będzie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, ale zmiany trzeba wprowadzić jak najszybciej.
Platforma przygotowała doprecyzowanie tych przepisów bardzo szybko. (…) Więc nie wiem, po co czekamy. (…) Trzeba to szybko naprawić i przejść do dalszych działań, zacząć rozmawiać i tę sprawę odsunąć. A niezałatwiona sprawa tej ustawy powoduje, ze w wielu krajach na ten temat się rozmawia
—zaznaczyła.
CZYTAJ TAKŻE: Skandal na obchodach 50. rocznicy Marca‘68! Obywatele RP próbowali zakłócić przemówienie prezydenta Dudy. ZDJĘCIA
Kidawa-Błońska wspomniała także, że projekt nowelizacji ustawy o IPN autorstwa PO „był konsultowany ze środowiskami żydowskimi i polskich historyków. Chcieliśmy znaleźć jak najszybciej rozwiązanie, ale czekamy”.
Ale to nie dobrze, dlatego że w takich sprawach, kiedy dzieje się coś złego, a możemy zrobić coś, co poprawi wizerunek Polski i stworzy szansę do dalszych rozmów, powinniśmy działać wspólnie, i to jak najszybciej
—podsumowała.
kk/PAP
-
Doskonała lektura na weekend! Tygodnik „Sieci”. A w nim jak zawsze ważne i aktualne tematy, ciekawe teksty i znakomite fotografie.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl. i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/385173-prezydent-duda-prosi-ofiary-marca68-o-wybaczenie-kidawa-blonska-stwierdza-te-slowa-osobom-wygnanym-z-polski-sie-nalezaly