Uważam, że te stosunki są bardzo dobre. Intensywność relacji z administracją obecnego prezydenta jest bardzo duża. Pojawiła się rysa, ale to nie jest nic więcej niż rysa, ale to trwałe oczekiwanie strony amerykańskiej że rozwiążemy problem nowelizacji ustawy o IPN

—przekonywał wicepremier Jarosław Gowin, który był gościem „Jeden na jeden” w TVN24. Minister odniósł się tym samym do doniesień medialnych mówiących o pogarszających się relacjach Polski z USA.

Na końcu tej drogi będzie porozumienie się Polski z Izraelem, środowiskami żydowskimi i rozwiązanie tego jedynego problemu w relacjach polsko-amerykańskich

—podkreślił.

Na pewno rząd zrobi co trzeba, żeby problem w stosunkach polsko-amerykańskich zniknął; nowela ustawy o IPN-ie nie zaciąży długofalowo na polskiej polityce zagranicznej

—zapewnił.

Pytany o możliwość zmian w ustawie o IPN po konsultacjach z USA i Izraelem, odpowiedział:

Jesteśmy suwerennym państwem i takie konsultacje dot. zmian w ustawie o IPN byłyby nieakceptowalne.

Gowin zaznaczył, że wiele może zmienić orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Myślę o reinterpretacji lub o ew. korekcie pod wpływem orzeczenia TK. Bo nie mam wątpliwości, że podjęliśmy dobrą decyzję jeżeli chodzi o walkę o dobre imię Polski. Mam nadzieję, że problem zostanie rozwiązany poprzez orzeczenie TK

—zaznaczył.

W rozmowie pojawił się wątek uszczuplenia składu rządu.

Redukcję w ministerstwach sam zapowiadałem. Premier Morawiecki od samego początku miał takie plany

—podkreślił.

Nowy ministerstw wszedł w miejsce minister Czerwińskiej, która zwolniła tamto miejsce. Nic się nie zmieniło. Wróciliśmy do status quo

—powiedział, odnosząc się do zatrudnienia nowego wiceministra w ministerstwie finansów.

kk/TVN24