Niestety, ale tylko złą wolą można wytłumaczyć manipulację jakiej dopuścił się portal „Jerusalem Post”, pisząc, że premier Mateusz Morawiecki podczas wczorajszej debaty dot. wydarzeń z Marca‘68 miał powiedzieć, że jest dumny z wydarzeń, które doprowadziły do antysemickich wydarzeń w Marciu 1968 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier Morawiecki: „Marzy mi się, by nie rozbijać prawdy o Marcu ‘68 i by nikt nie zmuszał nikogo do przepraszania. Sprawcy są gdzie indziej”

Które słowa Morawieckiego portal uznał za te, które rzekomo świadczą o jego dumie z antysemickich wydarzeń?

Marzec ‘68 jest dla mnie symbolem drogi do wolności i solidarności; dla Polaków, którzy walczyli o wolność, powinien być powodem do dumy, nie do wstydu

—powiedział podczas debaty Morawiecki.

W sprawozdaniu Polskiego Radia z debaty, w której wziął udział Morawiecki, nie znalazło się wyjaśnienie Morawieckiego, dlaczego właśnie Polacy powinni być dumni z miesiąca, w którym antysemickie plakaty pojawiały się w całej Polsce

—czytamy na izraelskim portalu.

„Jerusalem Post” sprowadza jednak wydarzenia z Marca‘68 jedynie do rozpętania przez władze komunistycznego antyżydowskiej nagonki. Premier w swojej wypowiedzi wyraźnie odnosi się jednak do działań studentów, którzy walczyli w 1968 roku o wolność. Niezrozumieniem czy złą wolą należy tłumaczyć artykuł izraelskiego portalu?

Trudno wyobrazić sobie dialog ze stroną izraelską, kiedy w przestrzeni medialnej pojawiają się tak ordynarne manipulacje.

kk/”Jerusalem Post”