To jest kwestia przekazywania informacji w interesie publicznym, w interesie wyborców w Warszawie
— powiedział Michał Dzięba na antenie Radia Wnet.
Były współpracownik Platformy Obywatelskiej był gościem Witolda Gadowskiego.
To on oskarżył Rafała Trzaskowskiego o branie narkotyków, udział w sex imprezach i nielegalne branie pieniędzy na kampanię od jednego z przedsiębiorców.
Długo zastanawiałem się nad tym, czy te informacje powinny zostać przekazane do obiegu publicznego, ze względu na informacje z obszaru obyczajowego. One nie są tutaj kluczowe
— stwierdził Dzięba.
Z Rafałem Trzaskowskim znają się od 2003 roku.
Obydwaj mieliśmy kontakt z tym narkotykiem. (…) Ten narkotyk był obecny
— powiedział Dzięba o sprawie rzekomego zażywania narkotyków przez Trzaskowskiego.
Pytany o to, czy był świadkiem brania narkotyków przez polityka PO, odpowiedział:
Tak, widziałem.
Dzięba przekonywał też, że Trzaskowski brał udział w sex-imprezach.
Jest zidentyfikowany przeze mnie świadek relacji Rafała bezpośrednich na ten tam. Nie tylko w Brukseli, w Warszawie i innych miejscach są organizowane takie spotkania i z tej relacji Rafał brał udział w takich spotkania, bardziej „sex party” niż orgie
— mówił.
Dzięba znał się z Marcinem C., od którego Trzaskowski rzekomo miał przyjąć 150 tysięcy złotych na kampanię wyborczą.
Prowadziliśmy rozmowy na wszystkie tematy, bardzo też intymne i biznesowe. Powiedział, że dał Rafałowi 150 tysięcy na kampanię, bo on nie dysponował takimi środkami. Te pieniądze nie były za coś, tylko przyjacielską dotacją
— stwierdził.
Dostał te pieniądze bez warunków brzegowych. Wygrał wybory, dostał się do PE i został poproszony przez Marcina o zadanie pytań w imieniu swojego klienta, czyli zrzeszenia pewnych organizacji i przedsiębiorców
— dodał.
Od lat Dzięba nie ma kontaktu z posłem PO.
Ostatni kontakt z Rafałem Trzaskowskim miałem w październiku 2014 , gdy on był już podsekretarzem stanu w MSZ
— powiedział.
To nie jest zadra osobista, bo ja go lubię
— dodał.
Mly/Radio Wnet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/384670-dzieba-o-trzaskowskim-to-nie-jest-zadra-osobista-obydwaj-mielismy-kontakt-z-tym-narkotykiem-pieniadze-dostal-bez-warunkow-brzegowych