Kogo bolała obecność Ireny Lasoty na obchodach Marca’68? Publicystka jednak weźmie udział w uroczystościach. Semka: "Czy UW to folwark Michnika?"

Po interwencji NZS i uczelnianej „Solidarności”, publicystka Irena Lasota zostanie wpuszczona na obchody Marca’68. Początkowo władze uczelni odmówiły jej udziału w debacie ze względu na – jak powiedziała na antenie TVP Info – charakter jej działalności publicystycznej.

We wspólnej debacie z bohaterką Marca‘68 miał wziąć udział Adam Michnik. Zdaniem Lasoty, to właśnie środowisko Adama Michnika było przeciwko jej udziałowi w debacie.

Z informacji udzielonych mi przez Solidarność UW organizacja ta chciała zaprosić mnie na debatę dotycząca wydarzeń marcowych, na której obecny byłby także Adam Michnik. Odmówił doktor habilitowany Błażej Brzostek

—mówi w rozmowie z TVP Info Lasota.

Jakie były powody wykluczenia publicystyki?

Z słów przedstawicieli Solidarności UW oraz dostarczonej mi korespondencji między nimi a wspomnianym dr Brzostkiem powody były dwa. Moja obecna publicystyka oraz negatywna ocena mojej osoby przez środowisko Adama Michnika

—wyjaśnia bohaterka wydarzeń Marca‘68.

Lasota zamieściła również na Facebooku oświadczenie w tej sprawie.

Pytany o całą sytuację publicysta Piotr Semka zwrócił uwagę na kilka elementów.

Kim jest Błażej Brzostek, który dzwonił w imieniu rektora Uniwersytetu Warszawskiego, mówiąc że udział w tej debacie jest niemożliwy ponieważ większość jej uczestników jest oburzona tekstem Lasoty na temat Marca’68? Na jakiej podstawie stwierdził on, że Lasota ma niewłaściwe poglądy? Bo Michnik tak uważa? Jeżeli uczelnia organizuje debatę, to obowiązkiem uczelni jest, aby zorganizować debatę na temat Marca’68 z najważniejszymi uczestnikami tamtych wydarzeń, a do nich należy zarówno Michnik jak i Lasota. W końcu, czemu uczelnia pozwoliła, aby Adam Michnik dyktował warunki na jakich będzie organizowana debata? Czy UW to jego prywatny folwark? Trzeba w końcu zapytać, dlaczego zaproszenie Lasocie wysłano na skrzynkę mailową? W przypadku tak ważnego gościa jest to nie do pomyślenia. Powinno się do Ireny Lasoty zadzwonić i zaprosić ustnie

—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Semka.

Trzeba również zwrócić uwagę na wpis rzecznik UW, która w dość lekceważący sposób odniosła się do całej sprawy.

Lasota udziału w debacie z Michnikiem jednak nie weźmie. W ramach obchodów Marca‘68 odbędzie się spotkanie z nią i innymi uczestnikami tamtych wydarzeń; z prof. Bronisławem Czarnochą, Jerzym Kaniewskim oraz prof. Marianem Srebrnym. Spotkanie odbędzie się z inicjatywy NZS oraz Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” 8 marca, o godz. 18.00 w Pałacu Kazimierzowskim w sali im. J. Brudzińskiego.

kk