Wydaje mi się że nie jest problemem w liczbie kart, czy jest ich 5 czy 10, tylko na co poszły te pieniądze, czy wydatki były uzasadnione
— powiedział rzecznik prezydenta minister Krzysztof Łapiński w programie „Kawa na ławę” TVN24.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Zybertowicz w „Woronicza 17”: Za Marzec’68 powinni przepraszać ci, którzy czują się spadkobiercami tamtego systemu
Jak się patrzy na liczby chyba z 2015 roku, to te wydatki są podobne, więc raczej patrzmy na to, czy były to wydatki uzasadnione, bo może w innych ministerstwach ktoś np. kupuje za gotówkę, przelewem i nie używa kart
— stwierdził Krzysztof Łapiński.
Najważniejsze jest to czy te wydatki były uzasadnione. Może były uzasadnione, nie wiem
— dodał.
Z kolei Sławomir Neumann stwierdził, że ma wrażenie, że Macierewicz jeszcze nie wie, że został odwołany.
Czy prezydent przekazał Antoni Macierewiczowi że został odwołany? Bo mam wrażenie, że on jeszcze o tym nie wie. Siedzi w swoim gabinecie, jeździ swoją limuzyną, pewnie swoją kartę kredytową ma dalej. Nikt nie chce go wyprowadzić z tego gabinetu. Czy powiedzieliście mu, że on nie jest ministrem?
— stwierdził Sławomir Neumann.
Rozmowa dotyczyła też kwestio ustawy o IPN. Głos zabrał Michał Kamiński.
Jestem wnukiem członka plutonu egzekucyjnego komendy dywersji Armii Krajowej. Mój dziadek wykonywał wyroki śmierci w czasie wojny – pierwszy raz chyba o tym mówię publicznie. Mój dziadek wykonywał wyroki śmierci w imieniu komendy dywersji AK na szmalcownikach, na ludziach którzy zabijali Żydów i chcę wam powiedzieć że istniała zasadnicza różnica. Polak mógł przeżyć, Żyd nie mógł
— powiedział Kamiński.
wkt/”Kawa na ławę”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/384346-krzysztof-lapinski-o-kartach-kredytowych-mon-wydaje-mi-sie-ze-problemem-nie-jest-liczba-kart-tylko-na-co-poszly-te-pieniadze