Zwiększanie jawności działań samorządów oraz poszerzenie możliwości wpływu mieszkańców na małe ojczyzny - to główne założenia przedstawionego w sobotę fragmentu programu samorządowego Nowoczesnej.
W sobotę w Warszawie odbyła się pierwsza konwencja samorządowa Nowoczesnej, podczas której politycy tej partii przedstawili i konsultowali z warszawiakami fragmenty programu samorządowego dotyczące przejrzystości samorządu i wpływu obywateli na lokalne decyzje.
Szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz wskazywała, że koalicja do wyborów samorządowych, jaką Nowoczesna zawarła z Platformą Obywatelską była odpowiedzią zarówno na potrzebę wielu obywateli, jak i na wprowadzone zmiany w ordynacji wyborczej.
Ten wspólny start to jedyna nadzieja na powstrzymanie partii rządzącej przed przejęciem jednego z ostatnich bastionów wolności, samorządności i niezależności. Za wszelką ceną musimy go razem obronić
—oświadczyła.
Zdaniem Gasiuk-Pihowicz wynik wyborów samorządowych będzie zależał od jedności, zaangażowania, odpowiedzialności, a także pracowitości opozycji.
Narzekaniem i krytyką nie zdobędziemy nic
—dodała.
W tych najbliższych wyborach, bardziej niż szyldy partyjne będą liczyły się wasze lokalne programy. To jest właśnie wasze zadanie – kandydatek i kandydatów, którzy zdecydują się startować z list Nowoczesnej, prawdziwych lokalnych liderów
—mówiła posłanka.
W części programu dot. przejrzystości samorządu, Nowoczesna postuluje wprowadzenie budżetu zadaniowego, czyli przedstawiania planu wydatków w układzie: opis celu, koszty za pomocą których mają one być osiągnięte, źródło finansowania, oraz efekt realizacji zadań. Nowoczesna chce też, by budżety samorządów prezentowane były w postaci infografik.
Partia postuluje upublicznianie na e-stronach JST (jednostek samorządu terytorialnego) rejestru wszystkich umów cywilno-prawnych zawieranych przez samorządy oraz faktur.
Nowoczesna chce także standaryzacji Biuletynów Informacji Publicznej (BIP), w których - w ocenie polityków tej partii - brakuje spójności i aktualizacji. Aby BIP-y mogły stać się rzetelnym źródłem informacji, Nowoczesna chce zawarcia w nich danych o strukturze organizacyjnej gminy, posiadanym majątku, kadrach (wykaz stanowisk w urzędzie i jednostkach podległych gminie, w tym spółkach komunalnych) i działaniach każdej JST (uchwały rady, wykonanie budżetu), podane w ujednoliconej formie.
Nowoczesna zapowiada tworzenie strategii działań samorządu w toku konsultacji z mieszkańcami.
Nowoczesna chce organizować panele obywatelskie czy zajęcia z ekspertami, mieszkańcami i władzami lokalnymi, by rozwiązywać problemy.
Innym punktem tej części programu samorządowego jest przeprowadzanie internetowych referendów lokalnych przy ważnych ekonomicznie decyzjach gminy. W przypadku inwestycji przekraczającej 20 proc. budżetu gminy - zdaniem Nowoczesnej - powinno się zasięgać opinii obywateli w e-referendum, przedstawiając im uprzednio założenia przedsięwzięcia i jego skutki, także finansowe.
Nowoczesna zapowiada też zmianę w organizacji pracy urzędów poprzez realizację tzw. jednego okienka, czyli załatwiania w jednym miejscu najbardziej typowych spraw, a także poszerzając katalog e-administracji.
Partia chce powołać fundusz wspierający media lokalne, które powstają oddolnie, są inicjatywą mieszkańców.
Samorządowe konwencje programowe Nowoczesnej mają odbywać się od marca do czerwca, a ich celem będzie konsultowanie nowego programu samorządowego Nowoczesnej - w każdym z odwiedzanych miast partia zaprezentuje jego inny fragment. Partia chce, by dokument programowy, który w czerwcu być przyjęty, powstał w dialogu z obywatelami.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/384288-takie-rzeczy-tylko-w-nowoczesnej-partia-przedstawila-fragment-programu-samorzadowego-na-sali-kilkanascie-osob