Właśnie rozpoczęte posiedzenie KRS prowadzone jest „na rympał”. Mamy zatwierdzić porządek obrad nie znając przedmiotu uchwał, które mają być przyjęte. Odmawia się nam wiedzy i zbywa milczeniem nasze żądania o dostęp do materiałów

— poinformowała na Twitterze poseł Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, odnosząc się do zwołanego przez prezes SN Małgorzatę Gersdorf posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ależ panika! Małgorzata Gersdorf zwołuje na sobotę nadzwyczajne posiedzenie KRS

Posiedzenie związane jest z upublicznieniem listy kandydatów do KRS.

Krystyna Pawłowicz, która zasiada również w KRS, podkreśliła, że odmówili zatwierdzenia protokołów z ostatniego posiedzenia KRS, ponieważ nie mogli ich poznać wcześniej.

Poinformowano nas o nich dziś, teraz w czasie posiedzenia

— podkreśliła prof. Pawłowicz.

Z kolei wiceprzewodniczący KRS Jan Kremer oskarżył Sejm o „zaskakujące” posiedzenie Izby wyznaczone na wtorek.

Przeciwko tym nieuzasadnionym oskarżeniom zaprotestował poseł Stanisław Piotrowicz, podkreślając, że wejście nowej ust o KRS nie jest żadnym zaskoczeniem dla KRS.

Krajowa Rada Sądownictwa chce również podziękować uchwałą wszystkim sędziom za „wierność przysiędze, godne dbanie o dobro wymiaru sprawiedliwości i ustrojową pozycję władzy sądowniczej, także wypowiadając się w sferze publicznej”.

Uchwała wytyka „brak poczucia wdzięczności” za pracę odwołanych sędziów

— podkreśla prof. Pawłowicz.

Zwraca również uwagę na to, że uchwała zostanie przyjęta, bo sędziowie-członkowie KRS mają większość. We wstępie zapisane są słowa: „…pamiętając o tym, że każdy sędzia/polski/ jest także sędzią europejskim…”.

Ależ sędzia polski nie jest „sędzią europejskim”. J.C.Juncker nie powołuje polskich sędziów na sędziów UE

— zauważa prof. Pawłowicz.

Prof. Pawłowicz zwraca także uwagę na inny zapis w uchwale, w którym KRS apeluje na przyszłość do sędziów o „dbałość o utrzymanie ustrojowej pozycji władzy sądowniczej”.

Ale do sędziów należy niezawisłe orzekanie, a nie sprawy ustrojowe dotyczące sądownictwa, należące do ustrojodawcy konstytucyjnego

— wyjaśnia poseł Pawłowicz.

Podkreśla też, że za to,co wyrabiali niesprawiedliwi sędziowie, za bunt przeciwko legalnym władzom, za ekscesy niektórych sędziów, za donosy i zmowy z zagranicą przeciwko Polsce, za złamanie zakazów konstytucyjnych udziału w polityce, KRS nie przeprosiła Polaków.

W kolejnej uchwale KRS „dziękuje wszystkim Obywatelom,którzy stanęli i konsekwentnie trwają po stronie podstawowych wartości konstytucyjnych takich jak wolność,równość, godność człowieka oraz niezależność sądów”. KRS dziękuje Obywatelom RP,Kramkowi,kodziarzom itp

— podkreśla Krystyna Pawłowicz.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości informuje także o kolejnej uchwale przyjętej przez KRS, w której Rada przesyła prezydentowi, Sejmowi i Senatowi „postulaty” dotyczące „problemów i potrzeb wymiaru sprawiedliwości”, w tym wyznaczono powinności ministra sprawiedliwości.

KRS uznała w kolejnej uchwale,że „obecna Rada KOŃCZY działalność KRS w składzie zgodnym z konstytucją”

— informuje poseł PiS.

Profesor Pawłowicz informuje również o „zemście” KRS. Rada „zniosła” z dniem 3 marca 2018 medal Zasłużony dla Wymiaru Sprawiedliwości,który Rada kiedyś dawno ustanowiła.

Uzasadnienie: Znosi, bo od 4 marca „KRS w składzie konstytucyjnym” już „nie działa”

— dodaje.

Poseł Stanisław Piotrowicz krytycznie ocenił projekt uchwały KRS, który jest końcowym apelem do polskich sędziów. Wskazał hipokryzję członków KRS i wykraczające poza konstytucję uzurpacje sędziów.

Z kolei sędzia Wiesław Johann wniósł o to, by nie pisać epitafium KRS i nie uchwalać projektu.

Sędzia Żurek wyraźnie odgrywa się na pośle S.Piotrowiczu za jego stanowcze prowadzenie posiedzeń sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Mnie też się personalnie obrywa. Sędziowie mają satysfakcję,podśmiewają się niektórzy, bo mają w KRS większość

— podkreśla Krystyna Pawłowicz.

I jeszcze załatwiane pospiesznie „sprawy personalne”. We wszystkich my posłowie głosujemy przeciw. Rada od czasu wejścia w życie ustawy o KRS, NIE MA już mandatu do powołania stanowiska kolejnych sędziów, umarzania spraw dyscyplinarnych itp.

— zwraca uwagę Krystyna Pawłowicz.

KRS wyraziła również „głębokie zaniepokojenie” tym, że minister sprawiedliwości odwołuje prezesów i wiceprezesów sądów, stwierdzając, że może to wywołać nieodwracalne skutki dla całego wymiaru sprawiedliwości. Poseł Pawłowicz zauważa, że są to zarzuty znane z mediów.

W sali posiedzeń KRS zawieszono też portret kilkudniowej przewodniczącej Rady,prezes Małgorzaty Gersdorf.

Uchwalono jeszcze pełnomocnictwa dla Szefa Biura KRS do wykonywania niektórych czynności.

Krajowa Rada Sądownictwa wyraziła w uchwale podziękowanie dla Obywateli RP za wpieranie buntu sędziów - informuje prof. Pawłowicz.

wkt