Jeśli będziemy rozmawiać, to te wątpliwości da się wyjaśniać, ale nie zapominajmy, że mamy wrogów, którzy wykorzystają do jako pretekst
— powiedział w „Gościu Wiadomości” (TVP Info) Bronisław Wildstein, publicysta i członek zespołu prawno-historycznego ds. dialogu z Izraelem.
Wildstein opowiedział o przebiegu i efektach rozmów zespołów z Polski i Izraela.
Przede wszystkim są rozmowy. To zmiana. Wcześniej były obustronne monologi, a teraz odbywają się rozmowy. To dobrze rokuje
— mówił.
Izraelczycy obawiają się, że to prawo może być kagańcem na badania naukowe, odkrywania pełni prawdy o Holokauście. Myśmy ją wyjaśniali. Na pewno coś z tych naszych wyjaśnień pozostało
— dodał.
Zespół tłumaczył, że jest to prawo antydyfamacyjne, jakie jest w Izraelu i wieli europejskich krajach. (…) Jeśli ktoś oskarża Polaków, to jakoby osłania prawdziwych sprawców
— powiedział Wildstein.
Zdaniem publicysty nie powinniśmy rozdmuchiwać sprawy kampanii żydowskiej organizacji z USA o „polskim Holokauście”.
To strasznie nieznaczny drobiazg. Moim zdaniem to było obliczone na to, by sprowokować Polaków, (..) by pojawiły się antysemickie teksty, które można by potem pokazywać
— stwierdził.
Pytany, czego oczekuje Izrael, Wildstein odparł:
Jakiekolwiek żądania dotyczące ustawy są nie na miejscu. I mówiliśmy, że nie przyjechaliśmy negocjować ustawy. (…) My możemy tylko wyjaśniać.
I dodał:
W ewidentny sposób społeczeństwo i elity izraelskie zostały wprowadzone w błąd. I śmiem twierdzić, że w dużej mierze przez Polaków. Nie chciałbym pokazywać palcem, (…) ale ci ludzie – właściwie wynikało to z wypowiedzi - byli przygotowani.
Wildstein zwrócił uwagę na wyjazdy młodych Izraelczyków do Polski.
Ci Izraelczycy przyjeżdżają tutaj do do miejsc martyrologii i zagłady. Właściwie tylko po to. To już tworzy specyficzne nastawienie psychiczne o tych młodych ludzi
— mówił.
Jak zaznaczył, podczas rozmów w Izraelu polski zespół podniósł sprawę „nazistów”.
Słyszymy o nazistach, bez narodowości. A obok tego słyszymy o Polakach. Polacy już mają przewiny?
— powiedział.
Nie oszukujmy się. Takie nieludzkie czasy, które sprokurowali Niemcy, wyzwalają nieludzie zachowania. Śmiało powiedzmy, że zdarzały się takie przypadki i nie zakłamujmy tego. (…) Tylko państwo polskie, polska armia podziemna karały śmiercią za wydawanie obywatelski żydowskiego pochodzenia
— mówił dalej.
W Izraelu nie ma wątpliwości, że Holokaust wywołali Niemcy, natomiast pojawia się czasami opowieść o współsprawstwie i pomocniczości ze strony Polaków
— powiedział Wildstein, określając to mianem „mistyfikacji”.
Przez cały okres niepodległej Polski myśmy w ogóle nie pokazywali, jak w rzeczywistości wyglądała sytuacja w Polsce podczas okupacji. To pokazuje skale naszych zaniedbań. A co więcej, mamy również wrogów, którzy starają się ją rozbudować
— dodał.
ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/384198-wildstein-spoleczenstwo-i-elity-izraelskie-zostaly-wprowadzone-w-blad-i-smiem-twierdzic-ze-w-duzej-mierze-przez-polakow