Dziękuję za wasz apel skierowany po to, żeby wypracować jak najbardziej akceptowalne i opierające się na prawdzie rozwiązania. To, w jaki sposób służyliście człowieczeństwu i Polsce i jak ratowaliście naszych współbraci – robiliście to ze względu na konieczność, jaką czuliście w sercu, ale tez pewnie ze względu na moralne, etyczne głosy, które w was były i przekładały się na tak odważne kroki

— powiedział podczas spotkania z przedstawicielami Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata” apelują do rządów Polski i Izraela o porozumienie: „Nie zgadzamy się na skłócanie Żydów i Polaków”

Premier zaznaczył, że kontekst tamtych czasów jest tym, który chciałby przywołać.

Jeden z panów, który miał tu być z nami, ale niestety się rozchorował, pan Józef Walaszczyk, we wspomnieniach mówił, że Żydzi byli inni, ale byli swoi. Rzeczywiście, myśląc o tamtej RP, można na te słowa się powołać. Była odmienność, ale to byli nasi bracia, siostry, którzy byli swoi, z nami żyli. Wy staraliście się ich uratować. Wiele rodzin zapłaciło najwyższą cenę, za próbę ich uratowania

— podkreślił Mateusz Morawiecki.

Przypomniał również historię swojej rodziny.

W mojej rodzinie, zarówno od strony mamy i taty są ludzie, którzy ratowali i uratowali rodziny żydowskie. Te opowieści znam. Wiem, jakie to było zagrożenie, strach, że wszyscy razem zginiemy. Takich wiosek wymordowanych ze względu na działania związane z ratowaniem Żydów, działanie przeciwko okupantowi, było ponad 800

— przypomniał.

To, jakim heroizmem się wykazaliście, to świadectwo najwyższej próby człowieczeństwa, jakie dzięki wam stało się udziałem historii Polski. Zawdzięczamy wam to, że w czasie najstraszliwszej próby, mieliście odwagę, żeby przełamać naturalny strach i robić to, co zrobiliście. Ci, którzy znają te realia wiedzą, że nie można było przetrwać bez pomocy Polaków

— powiedział premier. .

W imieniu rządu RP i wszystkich Polaków, bardzo za to dziękuję – za wielki czyn, przechowaną pamięć, ale też za wyciągniętą rękę do poszukiwania kompromisu, za wsparcie w walkę o prawdę po dziesiątkach lat zaniedbań. Prawda jest dla nas najważniejsza i sądzimy, że jesteśmy to winni ofiarom i bohaterom takim jak wy

— zakończył premier Morawiecki.

wkt