Platforma powinna schodzić z firmamentu politycznego, bo uczyniła więcej złego niż dobrego
– powiedział Janusz Szewczak w rozmowie z wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Za nami Konwencja Programowa Platformy Obywatelskiej. Jednym z mówców był Radosław Sikorski. Padły słowa o „świrze Macierewiczu” i Jarosławie Kaczyńskim jako „dyktatorku”. Jak Pan ocenia wystąpienie byłego szefa polskiego MSZ?
Janusz Szewczak, wPolityce.pl: Pan Sikorski udowodnił na czym polega murzyńskość, o której opowiadał. Ma w sobie kod niewolnika, człowieka bez ambicji wybijania się na suwerenność i dbania o polską rację stanu.
Zgadza się Pan z Grzegorzem Schetyną, dla którego euro to ważne narzędzie do realizacji polskich interesów?
Mówienie dzisiaj o przyjmowaniu euro jest kompletną niedorzecznością. Pamiętajmy, że wciąż obowiązuje polska konstytucja i trzeba by ją zmienić, by wprowadzić euro. Jak byk napisane jest, że naszą walutą jest polski złoty. W tej sprawie najważniejsze są argumenty ekonomiczne. Euro jest walutą korzystną dla Niemiec, Francji, może Holandii. Ale na pewno nie jest korzystna dla Grecji czy nawet dla Włoch. Ta waluta ma coraz więcej przeciwników w krajach, w których obowiązuje. Tylko ci, którzy źle życzą Polsce mogą serwować takie pomysły. Wprowadzenie euro kosztowałoby nas utratę konkurencyjności. Kosztowałoby to nas dziesiątki miliardy złotych. Polski eksport byłby mniej konkurencyjny, a jest przecież gigantyczny i w dużej mierze na nim bazujemy.
Problem polega na tym, że zobowiązaliśmy się do przyjęcia euro i w końcu trzeba będzie to zrobić.
Premier Czech powiedział kiedyś, że euro mogą przyjąć w 2066 roku. Nie wykluczam, że będą też kraje, które za jakiś czas opuścić strefę euro. Nie wiemy jaka jest przyszłość wspólnej waluty europejskiej. Opozycja najpierw donosiła na Polskę, wzywała do karania naszej ojczyzny, a teraz wyszła z pomysłem przyjęcia euro. Politycy PO powinni poczytać, co pisali tacy ekonomiści jak Joseph Stiglitz czy Thilo Sarrazin. Platforma po prostu nie ma programu, stąd te absurdalne pomysły. Zdążyli już wymyślić likwidację CBA i IPN. To dowód na głęboka impotencję intelektualną tego środowiska. Platforma tonie, więc używa magicznych zaklęć. Najpierw powinni wytłumaczyć się ze wszystkich afer.
Grzegorz Schetyna mówił też, że przyklejacie Polakom gębę tępego ksenofoba i zadowolonego z siebie antysemity.
Każdy mierzy innych swoją miara. Ktoś mógłby powiedzieć, że PO ma twarz Targowicy, zdrajców i ludzi, którzy często są na bakier z prawem i polskimi obowiązkami. To pokaz buty i arogancji. Platformie usuwa się grunt spod nóg. Widać, że ta formacja polityczna tonie. Stąd te rozpaczliwe ruchy. Idąc pod wodę robi się dużo hałasu. To ugrupowanie było bardzo szkodliwe dla Polski. Nie chodzi tylko o afery, ale też o tolerowanie okradania budżetu, marnotrawienia pieniędzy publicznych. Ci ludzi sprzedali nawet kolejkę na Kasprowy Wierch. Nie mają moralnego prawa do pouczania kogokolwiek.
W dniu odbywania się Rady Programowej PO pojawił się sondaż, w którym Prawo i Sprawiedliwość przekracza 50 proc. poparcia. Takie wyniki Was nie uśpią?
Uważam, że ten wynik jest nawet zaniżony. Wybory samorządowe to pokażą. Polacy nie są idiotami i widzą, kto szkodzi Polsce, kto szczuje na nasz kraj, a kto potrafi rozwiązywać fundamentalne problemy. Sami nie jesteśmy ze wszystkiego zadowoleni. Wiemy, że wiele rzeczy można zrobić lepiej, szybciej, bardziej efektywnie. Ale Polacy są realistami i sprawiedliwie oceniają sytuację w Polsce. Platforma powinna schodzić z firmamentu politycznego, bo uczyniła więcej złego niż dobrego.
Rozmawiał Tomasz Karpowicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/383235-nasz-wywiad-janusz-szewczak-o-wprowadzeniu-euro-tylko-ci-ktorzy-zle-zycza-polsce-moga-serwowac-takie-pomysly