Pan Bergman powiedział ważne zdanie - jego ocalona matka nie znała Niemców, znała tylko Polaków. Dzięki temu ocalała ale i stąd zapewne ten polski syndrom w koszmarach wielu ocalonych. A Niemców zapamiętał tylko Pianista i Lista Schindlera

— napisał na Twitterze Janusz Wojciechowski, odnosząc się do szokujących słów izraelskiego dziennikarza Ronena Bergmana, który był gościem TVN24.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ustawa o IPN zamrożona? MS dementuje: Uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta ustawa staje się obowiązującym prawem

Mocne słowa reżysera filmu o „Janie Karskim”: „Amerykańscy Żydzi nie reagowali na zagładę, bo bali się, że stracą swoje fortuny”

Przypomnijmy, że Bergman opowiadając o konferencji w Monachium powiedział, że nie dostał odpowiedzi na swoje pytanie, a większość dyskusji koncentrowała się na czym innym.

Moja matka mówiła z osobistej perspektywy. Nie znała Niemców, znała Polaków, którzy kolaborowali z nazistami

— mówił Bergman.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szokujące słowa izraelskiego dziennikarza na antenie TVN24: „Matka cały czas powtarzała, że Polacy byli gorsi od nazistów”

Jeden z internautów zapytał, co może myśleć pięcioletnie dziecko podczas wojny.

Co może myśleć 5 letnie dziecko podczas wojny? Przecież z taka traumą dorośli sobie nie radzą, a co dopiero male dziecko. Jak 5 letnie dziecko mogło interpretować co się wokół działo?

— zastanawiał się.

W odpowiedzi Janusz Wojciechowski zwrócił uwagę na zjawisko „syndromu w koszmarach ocalonych”.

Tak, 5-letnia dziewczynka czuła grozę i kojarzyła ją z tymi, którzy byli blisko, czyli z Polakami, choć to oni ją ocalili. Na tym polega polski syndrom w koszmarach ocalonych. Mój przyjaciel Samuel Dombrowski, ocalały z holokaustu, potwierdzał ten syndrom, choć sam go nie miał

— wyjaśnił Janusz Wojciechowski.

wkt/twitter