Koniec miłości Komitetu Obrony Demokracji i Platformy Obywatelskiej? Wygląda na to, że ugrupowanie może stracić sojusznika. A wszystko to, przez Grzegorza Schetynę. Jedna z działaczek KOD wystosowała list otwarty, w którym bezlitośnie punktuje lidera PO.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czego tam nie było… histeria, dramat, amok. Schetyna na Radzie Krajowej PO: PiS zniszczyło międzynarodowy wizerunek Polski
Dość tego Panie Przewodniczący!
— tymi słowami list do Schetyny zaczyna Magdalena Filiks, działaczka KOD.
Dwa lata temu spotkałam na swojej drodze wielu fantastycznych ludzi. Zdecydowana większość z nich to byli ideowi, uczciwi, pracowici aktywiści społeczni. Przyszli w grudniu 2015 pod Trybunał Konstytucyjny, bo umiłowali państwo prawa ponad wszystko. Przyszli, bo zależało im na wolnej Polsce
— czytamy w liście otwartym.
Jak wytłumaczyła, czarę goryczy przelała konferencja, na której Schetyna, obok Wałęsy, hucznie ogłosił projekt „Wolontariusze Wolnych Wyborów”. Ogólnopolski projekt dotyczący obywatelskiej obserwacji wyborów samorządowych.
Dlatego bezlitośnie punktuje Grzegorza Schetynę.
Nie pierwszy raz zaprezentował Pan szczyt własnej arogancji, bezsilności i bezideowości. Nie pierwszy raz w wyrachowany, bezwzględny i głupi sposób próbuje Pan zawłaszczyć coś, co zupełnie do Pana nie należy
— pisze działaczka KOD.
Im jest Pan słabszy, tym bardziej działa Pan z pozycji „siły”. Niestety nie wobec PiS-u, na co widocznie jest Pan zbyt słaby, ale wobec mniejszych partii opozycyjnych, a co najgorszej wobec ruchów obywatelskich. Wykorzystuje Pan nasze słabości, brak środków, brak wsparcia medialnego i brak doświadczenia
— punktuje.
Przypomina, że jako lider opozycji, Schetyna nie zaprezentował przez ostatnie dwa lata niczego, co dałoby nam nadzieję na wygraną.
Wygraną opartą na przekonujących, merytorycznych propozycjach, na rzetelnej, sensownej pracy wykonanej przez opozycję. To było Pana zadanie. Nie zdał Pan tego egzaminu. Zresztą nie zdaje go Pan od dawna
— czytamy w liście.
Filiks zaznacza również, że Schetyna nie ma żadnych wolontariuszy, o których mówi i pisze.
Nie ma Pan prawa uzurpować sobie żadnych przywilejów tylko dlatego, że PiS to upiory demokracji. Ma Pan do czynienia ze świadomymi, odpowiedzialnymi wyborcami. Proszę w końcu wyjść i przeprosić. Za wszystko. Również za to, że traktował Pan od początku ruch obywatelski jako konkurencję polityczną. To świadczy tylko o Pana „opóźnieniu” i niedojrzałości politycznej
— pisze Filiks.
Nad Platformą Obywatelską zbierają się coraz bardziej gęste i ciemne chmury. Zdaje się, że widzą to wszyscy, poza Grzegorzem Schetyną.
wkt/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/383104-koniec-milosci-dzialaczka-kod-u-punktuje-schetyne-nie-pierwszy-raz-zaprezentowal-pan-szczyt-wlasnej-arogancji-i-bezideowosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.