Profesorowie Andrzej Nowak i Robert Frost napisali list do premiera Mateusza Morawieckiego. Odnoszą się w nim do nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej i apelują: Nie jest za późno, by sprawę ustawy o IPN przemyśleć jeszcze raz.
List ten postanowił skomentować poseł Nowoczesnej Marek Sowa. Polityk w roli mędrca stwierdza:
Wygląda to na refleksję po miesiącu, że jednak działania podjęte przez rząd i następne czynności rządu nie przyniosły zapowiadanego efektu, zwiększenia możliwości Polski w zwalczaniu niektórych stwierdzeń. Co więcej, wręcz pokazało to bezradność polskiej dyplomacji.
Marek Sowa w Radiu Kraków stwierdził, że w obecnej sytuacji konfliktu ze środowiskami żydowskim najlepiej byłoby przyjąć „nowelizację, która by cofnęła ten stan do stanu z poprzedniej ustawy”.
Nie dotyczy to tylko kwestii „polskich obozów” i tego, czy można mówić o pewnych faktach. To też kwestia zapisów z artykułu 2, mówiącym o ukraińskim nacjonalizmie. Jak nie powrót do poprzedniego stanu to przynajmniej dookreślenie tych zapisów
—wyjaśniał swoją dziwną teorię poseł Sowa.
Nie wspomniał nawet o tym, że przez lata Polska nic nie zrobiła dla prowadzenia swojej własnej, autonomicznej, polityki historycznej. Nie dbano, by edukować i mówić jak wielką ofiarę poniósł nasz kraj w czasie II wojny światowej. Marek Sowa widzi tylko i wyłącznie błędy PiS. W Radiu Kraków mówił też:
Napięcie wokół Polski jest dramatycznie wysokie. Nasza sytuacja jest beznadziejna. Jesteśmy izolowani na własne życzenie.
Marek Sowa bardzo dobrze czuje się w roli moralizatora. Wyniosłe zachowanie Petru jak widać jest w Nowoczesnej zaraźliwe…
Poseł Sowa jątrzy: „PiS napuszcza Polaków na uchodźców. Nastroje ksenofobiczne mocno się zwiększyły”
ann/Radio Kraków
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/382939-kolejny-medrzec-z-nowoczesnej-marek-sowa-wylewa-zale-nasza-sytuacja-jest-beznadziejna-jestesmy-izolowani-na-wlasne-zyczenie