Będziemy tę nazwę zmieniać
—powiedział w piątkowej rozmowie z „Naszym Dziennikiem” wiceminister kultury Jarosław Sellin odnosząc się do informacji, że Muzeum na Majdanku zyska określenie „niemiecki nazistowski obóz”. Dodał, że wymaga to zmiany ustawowej.
Z inicjatywą rozszerzenia nazwy placówki na Majdanku wystąpił wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
Sellin wskazał, że, „wymaga to zmiany ustawowej, ponieważ muzeum zostało powołane na mocy ustawy”. Sellin zapowiedział, że zmienią się również nazwy obozów w Sobiborze i Bełżcu, gdyż są filiami Muzeum na Majdanku.
Nazwę muzeum Stutthof też zmienimy
—dodał
Muzeum w Treblince niedługo będzie powołane jako osobne muzeum. Na razie jest filią należącą do marszałka województwa mazowieckiego, ale porozumiewamy się i to muzeum będzie również prowadzone przez ministerstwo kultury, i wtedy będzie nadana nazwa temu muzeum
—poinformował w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Jarosław Sellin.
Pomysł rozszerzenia nazwy o przymiotnik „niemiecki” popiera Instytut Pamięci Narodowej.
Jeżeli do Instytutu Pamięci Narodowej wpłynie wniosek o opinię w tej sprawie, to nasza odpowiedź będzie jednoznaczna: chcemy, aby nazwa każdego obozu przypominała o jego założycielach - Niemcach. To w sposób wyraźny oddawałoby, kto budował obozy, kto był twórcą całej machiny zbrodniczego systemu
—podkreślił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Jarosław Szarek, prezes IPN.
Zmianę nazwy Muzeum na Majdanku skomentowała dla „ND” Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzecznik Państwowego Muzeum na Majdanku:
Jeżeli nasz organizator uzna, że zmiany w nazwie muzeum są konieczne, to oczywiście w tym zakresie będziemy współpracować.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/382903-sellin-w-nd-ws-nazwy-muzeum-na-majdanku-chcemy-aby-nazwa-kazdego-obozu-przypominala-o-jego-zalozycielach-niemcach