Musimy znaleźć kandydata, który da pewność, że te wybory samorządowe będą wygrane

— powiedziała w czwartek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) zapytana decyzję Pawła Adamowicza, który poinformował, że będzie ubiegał się ponownie o fotel prezydenta Gdańska.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zanosi się na wojnę w Platformie o Adamowicza? Kidawa-Błońska: „Nie wiem, czy go poprzemy… Rozmawiamy z różnymi środowiskami”

Kidawa-Błońska podkreśliła w radiu TOK FM, że „PO rozmawia z wieloma środowiskami i w każdym mieście, powiecie szuka jednego wspólnego kandydata, który mógłby się przeciwstawić kandydatowi PiS-u”.

Musimy znaleźć kandydata, który da pewność, że te wybory będą wygrane; Adamowicz jest dobrym prezydentem, ma zaufanie gdańszczan, ale my też jako poważna partia musimy przedstawiać kandydatów zgodnie z naszymi zasadami

— zaznaczyła wicemarszałek.

To na nas spada odpowiedzialność, żeby nasz kandydat wygrał wybory

— dodała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W PO konsternacja po deklaracji Adamowicza. Pomaska nie ukrywa: „Jest to lekkie zaskoczenie”

Wicemarszałek Sejmu zauważyła też, że „w różnych miejscach” kandydaci PO „nie zyskują akceptacji Nowoczesnej, czy innych środowisk; tylko w Warszawie, Łodzi i Lublinie są wybrane pewne osoby”.

Możliwe, że będzie tak, że wystawimy kandydata wbrew naszym potencjalnym kandydatom; ale nie przedstawimy go, dopóki nie będzie kandydatury

— dodała Kidawa-Błońska.

Podkreśliła też, że Platformie najbardziej zależy na tym, by wygrać w Gdańsku i nie dopuścić do władzy Prawa i Sprawiedliwości.

Adamowicz poinformował w niedzielę, że będzie startował w wyborach na prezydenta Gdańska. Oprócz niego w wyborach chcą wystartować - jak donosiły media - szefowa gdańskiej PO i wiceprzewodnicząca pomorskich struktur partii, posłanka Agnieszka Pomaska oraz europoseł Jarosław Wałęsa. Decyzję o tym, kto będzie kandydatem PO na prezydenta Gdańska podejmie zarząd krajowy partii.

53-letni Adamowicz rządzi Gdańskiem od 1998 r. Państwowa Komisja Wyborcza informowała pod koniec stycznia, że tegoroczne wybory samorządowe mogą odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Ewa Lieder (.N): Szkoda, że prezydent Adamowicz nie wie, w którym momencie zejść ze sceny. Przyspawał się do stołka

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Adamowicz wypowie wojnę Schetynie? Wassermann: „To jedna z najbardziej istotnych osób w tym tzw. układzie gdańskim”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Rulewski przyznaje: Wyrwał się nam Paweł Adamowicz niestety, ale po takim „nie” ze strony PO zrezygnuje

ems/PAP

-

TA WALKA O POLSKĘ JEST NA ŚMIERĆ I ŻYCIE. Polecamy aktualny numer „Sieci”!

E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.