Jonny Daniels: „My – Polacy i Żydzi – jesteśmy zbyt dumni, by przyznać się do błędu, ale nie jesteśmy zbyt dumni, by zacząć od nowa”

My, Polacy i Żydzi, jesteśmy narodami zbyt dumnymi, by powiedzieć „myliliśmy się”, „nie zrozumieliśmy w pełni wrażliwości drugiej strony”, ale nie jesteśmy zbyt dumni, aby zatrzymać się i zacząć od nowa

— napisał na Twitterze Jonny Daniels, szef fundacji From the Depths, wzywając Polaków i Izrael do rozpoczęcia nowego początku we wzajemnych relacjach.

Choć Daniels nie napisał tego wprost, wydaje się, że jego słowa mogą odnosić się do wcześniejszych komentarzy ws. wypowiedzi premiera Morawieckiego w Monachium. Szef organizacji From the Depths wziął w udział w dyskusji, pisząc kilka dni temu:

Musimy być szczerzy i uczciwi, byli Żydzi, którzy współpracowali z niemieckimi nazistami na małą skalę. Większość zrobiła to z nadziei, że w ten sposób uratuje życie lub życie innych. Ogromna większość tysięcy polskich kolaborantów zrobiła to albo z chciwości, albo z czystej nienawiści.

Popełniłem błąd, popełniłem błąd dokonując uogólnienia, i przepraszam za to

— wyznał Jonny Daniels na Twitterze, podkreślając jednocześnie, że przebywając pośród Polaków, zaczął „pojmować głębię polskiego cierpienia i  bardziej niż inni rozumieć, jak głęboki i zawsze obecny był ten ból”.

Tym, co łączy Polaków i Żydów bardziej niż cokolwiek innego, jest Holokaust, ale niestety to także nas rozdziela. Jesteśmy dwoma narodami, które cierpiały wystarczająco, każdy na swój własny sposób, Żydzi byli brutalnie mordowani za to, że byli po prostu Żydami i Polacy żyjący pod groźbą śmierci za bycie Polakami

– podkreślił szef fundacji  From the Depths

My, Żydzi, musimy rozpoznać polskie cierpienie, a Polacy muszą zrozumieć głębokie rany, które noszą dziś wszyscy Żydzi. Oboje znosimy rany, jakby wojna skończyła się wczoraj. Musimy okazywać empatię i wzajemne zrozumienie

– dodał.

Daniels, nawiązując do bliskowschodniej tradycji „Sulcha”, która oznacza ponownie rozpoczęcie pokoju, wezwał:

My, Polacy i Żydzi, jesteśmy narodami zbyt dumnymi, by powiedzieć „myliliśmy się”, „nie zrozumieliśmy w pełni wrażliwości drugiej strony”, ale nie jesteśmy zbyt dumni, aby zatrzymać się i zacząć od nowa. Zaczynam więc od prośby o wybaczenie za uogólnienie tematu, który absolutnie nie powinien być uogólniony, proszę o przebaczenie za to, że nie jestem wystarczająco wrażliwy zarówno dla strony izraelskiej, jak i polskiej.

I zasugerował, byśmy „jako Polacy, Żydzi i ludzie dobrej woli, w dobrej wierze” rozpoczęli nowy początek w naszych relacjach.

ak/Twitter