Po deklaracji Pawła Adamowicza, który zapowiedział, że będzie ubiegał się po raz kolejny o urząd prezydenta Gdańska, w Platformie Obywatelskiej mają nie mały problem. Politycy PO nawet nie ukrywają, że decyzja obecnego prezydenta Gdańska ich zaskoczyła.

CZYTAJ WIĘCEJ: I śmieszno, i straszno. Adamowicz: „W trudnych czasach trzeba mówić wprost. Mówię więc jasno: będę kandydował na prezydenta Gdańska”. WIDEO

W artykule na portalu Gazeta.pl czytamy, że „Platforma Obywatelska była wstanie dać Adamowiczowi bardzo dużo, by nie startował na prezydenta Gdańska. O tym, aby dzisiejszy włodarz miasta nie kandydował ponownie, przesądziła jego sprawa dot. oświadczeń majątkowych i walizki z pieniędzmi”.

O jaką walizkę chodzi? Przypomnijmy, że przed sądem toczy się proces prezydenta Adamowicza dot. nieprawdziwych informacji w jego oświadczeniach majątkowych. Prezydent Adamowicz za złożenie nieprawdziwych oświadczeń majątkowych w latach 2010-2012. Nie ujawnił wszystkich posiadanych mieszkań i części oszczędności. Adamowicz tłumaczył, że te pieniądze pochodziły z darowizn od rodziny dla dzieci, a o wpisaniu mieszkań zapomniał, a potem „mechanicznie” powielał ten błąd.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kuriozalne tłumaczenia Adamowicza ws. oświadczeń majątkowych! Setki tysięcy złotych to rzekomo… pieniądze dla jego małoletnich córek!

W Platformie Obywatelskiej panuje przekonanie, że Adamowicz powinien zrezygnować z ubiegania się o fotel prezydenta Gdańska.

Odkładaliśmy decyzję ws. kandydata na prośbę samego Adamowicza. Liczył na to, że sprawa jego oświadczeń majątkowych zostanie zamknięta jeszcze w grudniu, ale ona wtedy wybuchła na nowo

—podkreśla rozmówca gazety.pl.

Z kolei inny polityk z Pomorza mówi:

Jakich rzeczy możemy się jeszcze dowiedzieć w czasie kampanii? Poparcie Adamowicza przez PO byłoby bardzo ryzykowne. Nie możemy podjąć ryzyka, że nasz kandydat zostanie aresztowany w czasie kampanii wyborczej i nie będzie mógł jej prowadzić.

O Gdańsk mieli powalczyć Agnieszka Pomaska i Jarosław Wałęsa. Dziś po deklaracji Adamowicza do walki z obecnym prezydentem Gdańska ma stanąć syn b. prezydenta Polski. Wałęsa wygrywa z Pomaską w sondażach, więc to on, jeżeli wcześniej Adamowicz się nie wycofa, stanie z nim do walki. Czy jednał Wałęsa może wygrać z Adamowiczem? Sondaże wskazują jednoznacznie na obecnego prezydenta.

Zachłysnął się tymi wynikami. Całe jego otoczenie walczy o życie, więc chce, aby startował

—mówią w Platformie o Adamowiczu i jego środowisku.

Z kolei sam Adamowicz pytany w TVN24 o powody swojej decyzji, przyznał że… odczuwał presję mieszkańców, którzy chcieli, aby dalej był prezydentem Gdańska. Jak mus to mus…

kk/Gazeta.pl