To nie wojna, raczej konflikt o rozumienie wydarzeń. Różnią nas interpretacje. Premier powiedział rzeczy oczywiste, które żadna z osób, które chce tego słuchać bez uprzedzeń, nie może zakwestionować

– powiedział Jacek Sasin w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24.

Sasin odnosił się do napięcia na linii Polska-Izrael.

Szef komitetu stałego Rady Ministrów pytany był o komentarz do wypowiedzi osób krytykujących słowa polskiego premiera.

Niech pani mi nie każe tłumaczyć wypowiedzi, które są nastawione na eskalacje tego konfliktu. Premier nie chce eskalacji tego konfliktu, który jest z mojego punktu widzenia, dosyć absurdalny. Ofiary kłócą się o to, kto był bardziej współwinny zbrodni, której dokonali Niemcy

– odpowiedział Sasin.

Polskę od wielu lat spotyka próba zrównania Polaków ze zbrodniarzami niemieckimi

– dodał.

Zapewnił też, że rząd nie wycofa się ze swojego stanowiska.

Nie jesteśmy gotowi jako rząd wycofać się z tej walki, bo to walka o dobre imię Polski

– powiedział.

Jacek Sasin odniósł się do pytania zadanego premierowi Morawieckiemu przez dziennikarza New York Times.

To pytanie dziennikarza świadczy o tym, że ci, którzy krytykują tę ustawę, nie znają jej zapisów

– stwierdził.

mly/tvn24.pl