Jakie są konsekwencje afery wokół Autostrady Wielkopolskiej? Wąsik: "Rząd przyjął nową ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym". WIDEO

Biorąc pod uwagę ten i inne przykłady nieudanych projektów partnerstwa publiczno-prywatnego, rząd przyjął nową ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym

– powiedział minister Maciej Wąsik na antenie telewizji wPolsce.pl. Minister odnosił się do sprawy tzw. autostrady Kulczyka – najdroższej autostrady w naszym regionie Europy.

Zastępca ministra koordynatora rozmawiał z Wojciechem Biedroniem. Minister zwrócił uwagę na problemy obecnej opozycji, która wciąż atakuje polski rząd.

Obecna opozycja jest oderwana od rzeczywistości. Rządząc osiem lat nabrali pewności, że będą rządzić wiecznie. Przestali patrzeć, co się dzieje na dole, co mówią ludzie. Zajęli się różnymi biznesami, geszeftami, drogimi zegarkami

– powiedział.

Siłą Prawa i Sprawiedliwości jest to, że rozmawiamy z ludźmi. Nie odrywamy się od Polaków. Jeździmy po Polsce, rozmawiamy z nimi i bierzemy ich zdanie pod uwagę. To jest ogromna różnica w sposobie sprawowania władzy. To duży sukces PiS, że potrafi słuchać ludzi. Bierzemy pod uwagę opinię ludzi, którzy dali nam mandat i realizujemy ich postulaty

– dodał.

Kolejnym tematem rozmowy była kwestia pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. Wąsik, jako szef klubu radnych PiS, walczył o powstanie pomnika światła na Krakowskim Przedmieściu.

Jazgot jaki rozległ się ze strony Hanny Gronkiewicz-Waltz i polityków Platformy był ogromny. Piękna, wspaniała koncepcja, której byłe zwolennikiem. Nie ingerowała w ład przestrzenny Krakowskiego Przedmieścia. Przypomnę, że Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła, że to pomysł, który nawiązuje czasów nazistowskich. To było skandaliczne i niedopuszczalne. Hanna Gronkiewicz-Waltz zasłynęła z tego, że walczyła z pamięcią o Smoleńsku. Chciałbym podziękować panu wojewodzie, że przejął tę część Placu Piłsudskiego i wreszcie możemy upamiętnić tych, którzy 10 kwietnia 2010 roku zginęli w katastrofie smoleńskiej. To jest nasz moralny obowiązek. Ogromny narodowy obowiązek, który naród wyraził w tej pamięci w tygodniu po katastrofie, gdy dziesiątki tysięcy ludzi gromadziło się na Krakowskim Przedmieściu

– powiedział Wąsik.

Hanna Gronkiewicz-Waltz dopuściła się manipulacji. Kiedyś zapytała warszawiaków o tę sprawę. Każdy kto zna się na badaniach wie, że wszystko zależy od sposobu zadania pytania. Ona wówczas zapytała się: czy jest Pan/Pani zwolennikiem budowy kolejnego pomnika smoleńskiego

– dodał.

Wąsik odniósł się też do sprawy prywatyzacji Ciechu.

Mam nadzieję, że ta sprawa będzie rozwojowa. Odnoszę wrażenie, że prokuratura, która dobrze i rzetelnie działała w tej sprawie, użyła tylko części materiałów

– stwierdził.

Chciałbym się dowiedzieć dlaczego zmieniano wycenę, dlaczego nie uwzględniano niektórych elementów. To sprawa na tyle istotna, że jest to rozliczenie dużej prywatyzacji, która była elementem wzmocnienia pewnego oligarchy, który miał się jak pączek w maśle w III RP

– dodał.

Zawiadomienie, które złożył pan minister Ziobro powinno wyjaśnić tę sprawę. Teraz państwo nie będzie wyprzedawać sreber rodowych i dawać koncesji na ogromne pieniądze oligarchom

— mówił.

Zwrócił też uwagę na problem autostrady wielkopolskiej.

Państwo w pewnym momencie płaciło tyle małemu odcinkowi autostrady, ile zbierało winiet z całego kraju. To były olbrzymie pieniądze. Postanowiliśmy to skontrolować, pokazaliśmy błędy. Dzięki tej kontroli państwo wygrało proces w arbitrażu i te spółki mają oddać państwu prawie miliard złotych

– powiedział Wąsik.

Biorąc pod uwagę ten i inne przykłady nieudanych projektów partnerstwa publiczno-prywatnego, rząd przyjął nową ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym, w której partner publiczny będzie miał wpływ na ceny, które partner prywatny narzuca obywatelom

– dodał.