Dowiadujemy się, że Polacy byli nie tylko bohaterami. Niektórzy pomagali nazistom

– ogłosił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak w rozmowie z Jerusalem Post.

Prezydent stolicy Wielkopolski gości na międzynarodowej konferencji samorządowców w Izraelu.

Jaśkowiak znalazł chwilę na to, by trochę popsuć wizerunek Polski za granicą. Dzięki wywiadowi dla Jerusalem Post mógł zaprezentować stronie izraelskiej swoje krytyczne zdanie o obecnym rządzie.

Zdaniem Jaśkowiaka, psujemy swoje relacje z USA, Izraelem czy Ukrainą.

W ciągu ostatnich 27 lat zrobiliśmy wiele, aby nasze relacje międzynarodowe były lepsze, ale w ciągu ostatnich dwóch lat się pogorszyły

– powiedział prezydent Poznania.

Wypowiedział się też na temat nowej ustawy o IPN. Stwierdził krótko:

Trudna do zaakceptowania.

Pochwalił się też swoją wiedzą historyczną.

W szkole uczono mnie, że podczas II wojny światowej straciliśmy 4-5 milionów obywateli, nikt jednak nie mówił, że 90 proc. z nich to byli Żydzi. Teraz odkrywamy historię dzięki nowym książkom i filmom, dowiadujemy się, że Polacy byli nie tylko bohaterami. Niektórzy pomagali nazistom

– powiedział Jaśkowiak.

Portal głoswielkopolski.pl, który pierwszy dotarł do wywiadu Jaśkowiaka dla izraelskiej gazety, by wyjaśnić nieścisłość w wywiadzie.

Przed godziną 14 skontaktował się z naszą redakcją prezydent Poznania. Jak twierdzi, w wywiadzie dla izraelskiego dziennika pojawiła się nieścisłość. - Miałem na myśli, że 90 procent ofiar obozów zagłady to Żydzi, a nie ofiar wojny - tłumaczy Jacek Jaśkowiak

– stwierdził.

mly/gloswielkopolski.pl