Według oficjalnych danych Niemcy wypłaciły innym krajom ok 76 mld euro zaś sami Żydzi i państwo Izrael otrzymali ok. 35 miliardów euro odszkodowań. Do dzisiaj Niemcy przelewają na konto ofiar Holocaustu rocznie ponad 370 milionów euro, najczęściej na rzecz obywateli żydowskich. Natomiast Polaków i obywateli innych krajów Europy Środkowowschodniej pomija się
— mówi poseł PiS Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Czego możemy spodziewać po jutrzejszej rozmowie pana premiera Mateusza Morawieckiego z kanclerz Angelą Merkel? Jak pan sądzi, zostanie podjęty temat roszczeń wojennych?
Arkadiusz Mularczyk: Agendę rozmów ustala pan premier Morawiecki. Uważam, że problematyka reparacji powinna być jasno zasygnalizowana. Ta sprawa mimo dotychczasowej postawy Niemiec nie została rozwiązana. Na dzień dzisiejszy prowadzimy w Sejmie prace związane z oszacowaniem strat i szkód. To jeszcze trochę czasu nam zajmie.
Ile to może potrwać? Rok?
Myślę, że zdecydowanie krócej. Eksperci intensywnie pracują nad poszczególnymi częściami raportu. Dysponujemy już dokumentami archiwalnymi, które opisują straty Rzeczypospolitej.
Jakie to dokumenty?
Przede wszystkim jest to dokument Biura Odszkodowań Wojennych z 1947 r. Posiadamy również późniejsze dokumenty, w których szacowano straty. Najbardziej rzetelnym dokumentem jest wspomniany przeze mnie dokument z 1947 r. Biura Odszkodowań Wojennych. Właśnie w oparciu o niego dokonujemy naszych szacunków. Musimy dzisiaj uwspółcześnić pewne wyliczenia oraz przyjąć nową metodologię liczenia strat. Zespół ekspercki we współpracy z Archiwami Polskimi, GUS i IPN przygotuje na ich podstawie raport. Jak będzie gotowy należy go podnieść na agendzie rozmów polsko-niemieckich. Musimy zasygnalizować, że problem istnieje i powinien zostać rozwiązany dla dobra współpracy polsko-niemieckiej.
Polskę i Niemcy łączy nie tylko kwestia reparacji, ale i wiele innych spraw.
Łączą nas sprawy gospodarcze, społeczne i polityczne. Sprawa odszkodowań wojennych nie została rozwiązana do dziś z winy państwa niemieckiego. Niemcy w różny sposób uciekali od rozwiązania tej problematyki. Obok roszczeń jest kwestia odszkodowań prywatnych. Do dzisiaj obywatele polscy nie zostali w żaden sposób zaspokojeni w kwestii roszczeń indywidualnych. Takie roszczenia otrzymali obywatele innych krajów, szczególnie obywatele Izraela.
Zaledwie 1 proc. z sumy wszystkich wypłat trafił do Polaków poszkodowanych przez III Rzeszą.
Według oficjalnych danych Niemcy wypłaciły innym krajom ok 76 mld euro zaś sami Żydzi i państwo Izrael otrzymali ok. 35 miliardów euro odszkodowań. Do dzisiaj Niemcy przelewają na konto ofiar Holocaustu rocznie ponad 370 milionów euro, najczęściej na rzecz obywateli żydowskich. Natomiast Polaków i obywateli innych krajów Europy Środkowowschodniej pomija się. Polaków i Polskę załatwiono Fundacją Polsko-Niemieckie „Pojednanie”, gdzie w sumie wyplacono ok.1 200 mln euro. Po wypłacie stosunkowo niewielkich kwot nakazywano zrzekania się wszelkich roszczeń ofiarom III Rzeszy.
Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski mówił w Radiu Wnet, że teraz nie jest dobry czas na roszczenia wojenne od Niemiec. Jak pan odniesie się do tej wypowiedzi?
Czas dla roszczeń niemieckich nigdy nie był i nie będzie dobry. Generalnie niepokoję się wypowiedziami, które dochodzą do nas z MSZ. Od urzędników MSZ ciągle słyszymy, że ten czas ciągle nie jest dobry. Pojawia się pytanie, kiedy wreszcie będzie dobry? Na szczęście to nie od urzędników MSZ zależą te decyzje, lecz od władz PiS. Dziś mamy w tej sprawie historyczne polityczne okienko na uregulowanie tej kwestii. Polska powinna konsekwentnie sygnalizować ten temat w stosunkach polsko-niemieckich. Przypominać, że sprawa ta nie została załatwiona i gdy przyjdzie odpowiedni moment położyć dokumenty i ekspertyzy z wyliczeniami ile nam się od Niemców należy na stole negocjacyjnym. W innym przypadku będziemy cały czas ofiarą własnej polityki, że czas na domaganie się roszczeń będzie zawsze niedobry. Zawsze między Polską a Niemcami będą jakieś inne tematy, sprawy bieżące, które będą wymagały rozmów i akceptacji ze strony Niemiec. Ta sprawa jednak jest ponadczasowa, a dziś jest ostatni moment na jej uregulowanie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki stanowczo dla „Die Welt”: „Musimy mówić prawdę o tamtych czasach, a Europa musi ją usłyszeć”
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/381673-nasz-wywiad-mularczyk-premier-morawiecki-powinien-jasno-zasygnalizowac-pani-kanclerz-merkel-kwestie-roszczen
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.