Patryk Jaki. przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej jest przekonany, że horror związany z życiem zeznających lokatorów to także efekt braku uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej w ciągu ostatnich 30 lat. Podkreśla, że zeznania mieszkańców kamienicy przy Lutosławskiego 9 mogą świadczyć o fakcie łamania prawa przez nowych właścicieli kamienicy.
Ci ludzie żyli spokojnie, ale reprywatyzacja zamieniła życie lokatorów w piekło i horror (…). Ratusz wydając decyzję reprywatyzacyjną w sprawie kamienicy przy Lutosławskiego 9 wiedział, że lokatorzy będą terroryzowani. W wyniku decyzji ratusza dwie osoby stały się bezdomne, zaś jedna z nich zmarła.
– ocenił Patryk Jaki.
Zdaniem przewodniczące komisji, podobne reprywatyzacje odbywały się od wielu lat, a działo się tak, gdyż od 1989 roku nie uchwalono tzw. „dużej” ustawy reprywatyzacyjnej.
Okazuje się, że to wynik bałaganu związanego z brakiem ustawy reprywatyzacyjnej. Za to odpowiadają wszystkie elity polityczne w ostatnich 30 latach. Są tez samorządy, które masowo zwracały nieruchomości. Tak było w przypadku Warszawy.
– stwierdził.
Pytany o odpowiedzialność właścicieli kamienicy przy Lutosławskiego 9 za katorgę lokatorów,Jaki stwierdził, że w drugiej części posiedzenie komisji będą oni zeznawali.
Nie mogli się tak zachowywać. Poczekamy na ich zeznania. Jeśli są prawdziwe, to absolutnie łamią one prawo.
– stwierdził Patryk Jaki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/381655-patryk-jaki-po-szokujacych-zeznaniach-lokatorow-z-lutoslawskiego-9-spokojne-zycie-tych-ludzi-zamieniono-w-horror-to-wynik-braku-ustawy-reprywatyzacyjnej