2 maja Bruksela ma przedstawić sposób na powiązanie wypłaty funduszy unijnych z przestrzeganiem prawa w poszczególnych krajach członkowskich. Sprawię na Twitterze skomentował europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

Europoseł podkreślił, że dotychczasowa praktyka stosowana przez Komisję Europejską nie jest dobrą wróżbą.

Dotychczasowa praktyka KE: dyskrecjonalnej nadinterpretacji prawa europejskiego stosowania politycznie i ideologicznie motywowanych podwójnych i selektywnych standardów źle rokuje w przypadku ewentualnego powiązania funduszy europejskich i praworządności

— podkreślił na Twitterze Jacek Saryusz-Wolski.

Skomentował również słowa Junckera, który stwierdził, że jest szansa na kompromis z Polską w sprawie praworządności. Zwrócił uwagę, że nikt nie zrekompensuje Polsce wizerunkowych strat poniesionych z tego tytułu.

Kto Polsce zrekompensuje straty wynikające z pogorszenia wizerunku, te niewymierne i te wymierne, spowodowane bezpodstawnymi oskarżeniami?

— zwracał uwagę europoseł.

Przypomnijmy, że wczoraj unijny komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger potwierdził, że Komisja Europejska zaczęła przygotowywać regulacje prawne dotyczące uzależnienia środków z UE od stanu praworządności.

CZYTAJ WIĘCEJ: A jednak! Oettinger potwierdza: KE zaczęła przygotowywać regulacje prawne dot. uzależnienia funduszy unijnych od stanu praworządności

NASZ WYWIAD. Karol Karski o deklaracjach Oettingera: „Polska nie zgodzi się na taki budżet, dysponuje w tym zakresie prawem weta”

Juncker gasi nadzieje opozycji: Sądzę, że stanowisko KE ws. praworządności jest coraz bliżej stanowiska Polski. Kanały dialogu są otwarte

wkt/twitter