W trakcie pobytu w Libanie Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki odwiedził Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej i spotkał się z prezydentem Michelem Aounem.

Drugiego dnia wizyty w Libanie premier Mateusz Morawiecki odwiedził Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) w okręgu Akkar na północy Libanu. Szef polskiego rządu rozmawiał z pracownikami biura PCPM, a także udał się do znajdującej się tam szkoły i kliniki dla syryjskich uchodźców. Polska delegacja przekazała uczącym się tam syryjskim dzieciom komputery i zabawki.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Premier Morawiecki: pomoc socjalna przeznaczana dla jednego imigranta w Europie Zach. wystarcza na pomoc dla ośmiu uchodźców w Libanie

Następnie premier Mateusz Morawiecki spotkał się w Baabdzie z prezydentem Libanu Michelem Nimem Aounem, a także złożył kwiaty na polskim cmentarzu wojennym.

Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej

PCPM, jako jedyna polska organizacja humanitarna jest zarejestrowana w Libanie. Program pomocy humanitarnej dla uchodźców syryjskich w Libanie, realizowany przez PCPM nieprzerwanie od lipca 2012 r., jest jednym z największych i najbardziej kompleksowych programów pomocy humanitarnej współfinansowanych przez MSZ i realizowanych przez polską organizację humanitarną.

W ramach programu PCPM pokrywa koszty zabezpieczenia dachu nad głową i pomocy nieżywnościowej realizowanej zarówno metodami tradycyjnymi (remonty, dystrybucje pomocy), jak i poprzez mechanizmy pomocy finansowej oraz pomocy medycznej.

Dzisiaj w praktyce mogłem zobaczyć na czym polega skuteczna pomoc dla syryjskich uchodźców tutaj na miejscu. W ramach polskiej misji humanitarnej, gdzie zarządzamy różnymi rodzajami wsparcia, zarówno w obszarze medycznym jak i edukacyjnym, szkoleniami zawodowymi uczniów i młodzieży. To są działania z pewnością tutaj bardzo potrzebne, bo uchodźcy syryjscy muszą mieć możliwość świadczenia pracy i znalezienia jej na rynku libańskim

—mówił premier Morawiecki.

Polska chce dopomóc w tym, aby ci ludzie, którzy są tutaj na miejscu, mogli żyć w lepszych warunkach. Niektórzy żyją w trochę lepszych, ale są także obozowiska, które są daleko od normalnych standardów życiowych

—dodał.

Już dzisiaj z naszego budżetu finansujemy zarówno gabinety lekarskie, dentystyczne, ale także dla kilku innych specjalizacji finansujemy sprzęt medyczny. Ostatnio zakupiliśmy mobilny busik, który świadczy usługi medyczne

—poinformował szef rządu.

kk