Wybór Julii Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego to początek odbudowy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. (…) System III RP to system oligarchii. (…) Jej bezpiecznikiem pozostaje wymiar sprawiedliwości. (…) Głębsze zmiany blokowane były przez tę instytucję. (…) Pozytywnym przykładem innego podejścia do prawa jest właśnie obecna prezes TK
— mówił publicysta Bronisław Wildstein w laudacji wygłoszonej na cześć prezes TK Julii Przyłębskiej, laureatki nagrody „Człowiek Wolności 2017”, przyznawanej przez tygodnik „Sieci”.
Nie kształtowały jej uniwersyteckie układy, a konfrontacja z problemami ludzi, którzy dochodzą przed sądem swoich racji. Prawdopodobnie również dlatego uważa, że prawo powinno być elementem państwa, a sędziowie nie są specjalną kastą, ale służą narodowi. (…) Obecna prezes w przeciwieństwie do swojego poprzednika, nie uczestniczy w rozgrywkach partyjnych. (…) Zerwała z bizantyjskim stylem, który prezentowali jej poprzednicy. Rozpoczęła audyt instytucji, którą przejęła
— dodał.
Julia Przyłębska jest prezesem TK, który przywraca mu należną, niesłychanie znaczącą, ale również ustawowo ograniczoną rolę. Pełni funkcję nie do przecenienia w odbudowie polskiego porządku prawnego, gwarancji naszej wolności. (…) Dla mnie to wielki honor, że miałem możliwość wygłoszenia tej laudacji
— podkreślił publicysta.
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/381186-bronislaw-wildstein-o-laureatce-nagrody-czlowiek-wolnosci-pelni-funkcje-nie-do-przecenienia-w-odbudowie-polskiego-porzadku-prawnego