Byli więźniowie, podczas tej ważnej uroczystości, usłyszeli z ust ambasador Izraela Anny Azari słowa, które nigdy nie miały prawa paść - słowa niefortunne i raniące kraj, który ją zaprosił. Termin „persona non grata” jest tu bardzo zasadny
— powiedziała historyk i publicystka dr Magdalena Ogórek podczas rozmowy z Maciejem Wolnym w telewizji wPolsce.pl
Publicystka zauważyła, że ambasador Izraela powinna przeprosić więźniów, a nie rozliczać Polaków z tego, co zrobili w trakcie II wojny światowej. „To jest haniebne” - powiedziała.
To jest istotne, więc warto przypomnieć, że to jest dyplomata z korzeniami w Moskwie. Pomijając to, to bardzo często rozmija się ona z prawdą. Mówi, że strona izraelska nie była zapraszana do rozmów na temat nowelizacji ustawy o IPN. Mogę się powołać na słowa chociażby wiceprezesa IPNu pana dr Mateusza Szpytmy, który wskazywał, że na przykład w Bernie czy w Jasach były prowadzone rozmowy i tam strona izraelska była obecna i miała okazję zaprotestować czy zgłosić swoje obiekcje na temat zapisów
— podkreśliła.
Publicystka zwróciła uwagę na to, że Polacy byli współbraćmi w tym cierpieniu.
Pamiętajmy też, że to Polacy zrobili najwięcej, by ratować Żydów i pamiętajmy, jakie to były czasy. My nie mamy prawa wartościować, czy rodzina z kilkorgiem dzieci, która chciała ratować swoje dzieci, chciała jeszcze ratować inną, kolejną rodzinę, sama będąc zagrożona karą śmierci. Nie wolno nam po latach oceniać takich wyborów
— mówiła.
Publicystka zaznaczyła, że choć walce o prawdę historyczną towarzyszą liczne perturbacje, to jednak jesteśmy to winni minionym, obecnym i przyszłym pokoleniom Polaków.
Pewnie niejedne perturbacje polityczne będą do przejścia, ale my to robimy dla swoich dzieci i to jest ta największa wygrana dla następnych pokoleń. Państwo polskie oddało prawdę historyczną walkowerem, nikt o nią nie walczył - teraz to się zmieniło, te tamy pękły. Nasze dzieci i wnuki będą uczyły się historii takiej, jaka naprawdę była i jak powinna brzmieć. Pamiętajmy, że mamy świadectwo wciąż żyjących byłych więźniów obozów koncentracyjnych i nie mają oni żadnych wątpliwości, kto był katem
— podkreśliła dr Magdalena Ogórek.
Mówiła też o tym, jaka jest droga do tego, by walczyć o prawdę historyczną.
To można zrobić tylko edukacja i grzeczne, ale stanowcze sprzeciwianie się kłamstwom
mk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/381126-magdalena-ogorek-dla-wpolscepl-termin-persona-non-grata-w-przypadku-ambasador-anny-azari-jest-zasadny-zranila-kraj-ktory-ja-zaprosil-wideo