Polska nie musi przepraszać za wydarzenia z Marca ‘68. Bo to była kampania komunistyczna. I tak jak wcześniej rozprawiano się z podziemiem, inteligencją, duchowieństwem i chłopami, tak w końcu przyszła kolej na Żydów. Polski rząd powinien prowadzić politykę historyczną stanowczo i asertywnie
— podkreślił w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Bronisław Wildstein.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stanisław Janecki w „Salonie Dziennikarskim”: „Niemcy kupili sobie przychylność Izraela. Te pieniądze płyną do dziś”
W rozmowie z Robertem Mazurkiem zauważył, że potomkowie tych, którzy przeżyli Holokaust, odczuwają traumę, która - jego zdaniem - wytwarza niechęć do polskiej ziemi.
Na pytanie, dlaczego Żydzi nie lubią Polaków, Wildstein zwrócił uwagę, że nie dotyczy to wszystkich Żydów.
Nie rozumiemy tej złej pamięci, ale wczujmy się w sytuację Żydów, ludzi szczutych, ludzi, którym zawsze groziła śmierć. I niektórzy ratują się cudem, widząc jednak wokół wymordowanie całej rodziny, całego narodu. I jaką oni pamięć wynoszą z tego czasu? Niewyobrażalnego koszmaru i traumy
— mówił Wildstein i zaznaczył, że po czymś takim człowiek czuje strach i zagrożenie, którego źródłem są wszyscy, również Polacy.
Zwrócił uwagę, że człowiek, który szuka ratunku, widzi ludzi obojętnych, tych, którzy nie pomogli, chociaż - w jego mniemaniu - mogli. Wildstein ocenił, że taka pamięć jest niesprawiedliwa, ale oczywista, ponieważ każdy by ją miał.
Stwierdził, że w Polsce są ludzie i środowiska, które kreują antysemityzm - to tzw. „pedagogika wstydu”. Ci ludzie mają „karmić Izrael opowieściami o tym, że w Polsce jest ciągłość antysemityzmu”. Dostrzega wśród nich m.in. środowisko Adama Michnika, który - zdaniem Wildsteina - uważa Polaków za „niebezpieczny, endecki, antysemicki motłoch, który może się wyrwać spod kontroli i wtedy zacznie szaleć, robić pogromy”.
wkt/”Dziennik Gazeta Prawna”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/380850-bronislaw-wildstein-zdecydowanie-polska-nie-musi-przepraszac-za-wydarzenia-z-marca-68-to-byla-kampania-komunistyczna