Ambasador Izraela wystąpiła bardzo ostro i tym aktem postawiła państwo polskie w stan oskarżenia. Dlatego społeczeństwo polskie zareagowało zjednoczeniem
—mówił gość programu „Studio Polska” TVP Info Jacek Karnowski.
Program poświęcono kwestii sporu na linii polsko-izraelskiej, który dot. nowelizacji ustawy o IPN. Jako pierwszy głos zabrał Bronisław Wildstein, który jest członkiem zespołu ds. dialogu polsko-izraelskiego.
Członkowie zespołu są przekonani, że jest możliwość porozumienia. To jest jeden z instrumentów państwa, aby ten konflikt przełamać. Czymś innym jest stanowczość państwa, które broni swojej suwerenności, a czymś innym przełamanie sporu. Wiele wskazuje na to, że polska ustawa została przedstawiona w fałszywym świetle. Ci, którzy protestują znają ją w niewłaściwej wersji
—mówił Wildstein.
Czy jest oficjalne tłumaczenie tych przepisów?
—pytał poseł Kukiz‘15 Grabowski, zwracając uwagę, że konflikt może wynikać z błędów w tłumaczeniu ustawy.
Nie jestem entuzjastką tej ustawy. Uważam jednak, że odpowiada ona na realnie istniejący problem błędnego postrzegania roli Polski w Holokauście. Moim zdaniem ustawa jest sformułowana nieprecyzyjnie, ale (…) odpowiada na bardzo istotny międzynarodowy problem
—mówiła z kolei Agnieszka Romaszewska.
Debata o konkretnym artykule jest ważna, ale i nie ważna. Ważna, bo kształt przepisów należy omówić. (…) Ambasador Izraela wystąpiła bardzo ostro i tym aktem postawiła państwo polskie w stan oskarżenia. Dlatego społeczeństwo polskie zareagowało zjednoczeniem. Polacy doskonale wyczuli, że nie chodzi o przepis w ustawie. (…) Występując w takim miejscu i w takim czasie ambasador Izraela uprawomocniła fałszywe zarzuty wobec Polski
—stwierdził redaktor naczelny tygodnika „Sieci” Jacek Karnowski.
Strona polska dochowała staranności, zasady konsultacji, co mieliśmy jeszcze zrobić? To nie polska strona zaskoczyła, ale izraelska
—dodał.
Aby spojrzeć na te ustawę tak jak spojrzało Państwo Izrael, to trzeba przypisać państwu polskiemu wielkie pokłady złej woli
—stwierdził Janusz Waliś z Fundacji „Łączka”.
Bronisław Wildstein zwrócił uwagę, że na świecie jest problem z „percepcją II wojny światowej”.
To jest problem percepcji II wojny światowej na świecie i to na Zachodzie, w USA, a nie w Izraelu. (…) Niemcy denacjonalizują swoje zbrodnie przynajmniej od lat 80. To, że nic nie robimy, aby przywrócić pamięć o prawdzie o II wojnie światowej, teraz się na nas mści
—zwrócił uwagę Wildstein.
Społeczeństwo polskie spadło w piekło, przykładanie postaw Polaków do społeczeństw zachodnich jest skrajnie niewspółmiernie. (…) Musimy odbudować legendę Polski zaatakowanej przez Niemców i Sowietów
—podkreślił Karnowski.
Głos zabrał również poseł PiS Łukasz Schreiber.
Z pisaniem prawa nie jest jak z pisaniem powieści. Tutaj nie da się wszystkiego zapisać. (…) Jeżeli ktoś powie, że fakt zbliżających się wyborów do Knesetu nie ma znaczenia, to może tak powiedzieć, ale twierdzę inaczej. (…) Toczy się dyskusja o prawdę historyczną
—powiedział poseł PiS.
kk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/379808-ciekawa-dyskusja-w-studio-polska-o-sporze-z-izraelem-karnowski-polacy-czuja-ze-nie-chodzi-o-przepis-ustawy-wildstein-jest-mozliwosc-porozumienia