Polska jako kraj, jako naród nie była współodpowiedzialna za Holokaust. To niezmiernie istotne, by w najbliższej przyszłości to wyjaśnić, rozmawiać między innymi z przyjaciółmi w Izraelu i USA
— mówił podczas spotkania z korespondentami zagranicznych mediów w Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej premier Mateusz Morawiecki.
Wyjaśnił, że fakt, iż ludzie tego nie wiedzą, czy też nie rozumieją, „powoduje jednocześnie, że może nie znają faktów albo nie mają woli zrozumienia pewnych faktów”.
Z drugiej strony jest to niezmiernie istotne, by w ciągu następnych kilku lat, najbliższej przyszłości, aby to wyjaśnić
— zaznaczył premier.
Zamknijmy na chwilę oczy i wyobraźmy sobie jak historia będzie wyglądała za 50, 100, może za 150 lat. Byli naziści, kim byli ci naziści na dobrą sprawę, ludzie będą pytać. Byli też jacyś, co wspierali tych najeźdźców. Gdzie zabito większość Żydów? Większość Żydów zabito w Generalnej Guberni. Niektórzy mówią, że to Polska. Jest to sposób, którym opisuje się to terytorium, bo wtedy nie było Polski jako takiej
— mówił premier Morawiecki.
I za 50 lat, czy też za 100 lat, nazistów przecież tam nie ma i nie będzie. Polacy nadal żyją w tym regionie, mam nadzieję, że będą nadal żyli. Mam nadzieję, że Ukraińcy też będą - nasi sąsiedzi i pozostali też. Może to właśnie oni są winni temu co się stało? No właśnie nie. To jest nasz Rubikon w tym momencie. Nie pozwolimy nikomu, aby używał frazy „polskie obozy śmierci”
— oświadczył szef rządu.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/379654-szef-rzadu-zdecydowanie-nie-pozwolimy-by-klamliwie-mowiono-o-polskich-obozach-smierci-to-jest-nasz-rubikon