Zgodnie z buńczucznymi zapowiedziami, Władysław Frasyniuk nie stawił się kolejny raz w prokuraturze, wezwany w charakterze podejrzanego w związku ze sprawą kontrmanifestacji wobec miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu zeszłego roku.
Pan Władysław Frasyniuk nie stawił się w czwartek w prokuraturze. Postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane i podejrzany nie uniknie wykonania czynności procesowych.
– powiedział PAP rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Łukasz Łapczyński.
Jak dodał, „prokuratura nie chce straszyć podejrzanego środkami przymusu, jakie może zastosować”.
Podejrzany z pewnością powinien mieć świadomość skutków niestawiennictwa, tym bardziej, że nie stawił się kolejny raz na wyznaczony przez prokuratora termin. W związku z niestawiennictwem podejrzanego, prokurator - zgodnie z Kodeksem postępowania karnego - podejmie czynności mające na celu zapewnienie stawiennictwa podejrzanego w prokuraturze.
– zaznaczył prok. Łapczyński.
Chodzi o incydent, do którego doszło podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej 10 czerwca 2017 r. Jak informowała policja zakłóciło ją kilkadziesiąt osób, które na Krakowskim Przedmieściu usiadły na jezdni, próbując w ten sposób zatrzymać przemarsz uczestników obchodów przed Pałac Prezydencki. Wśród kontrmanifestantów - których usunęli policjanci - był m.in. Frasyniuk. Na początku lipca usłyszał on zarzut „przeszkadzania w przebiegu niezakazanego zgromadzenia”.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie chce przesłuchać Frasyniuka w związku z tym incydentem. Frasyniuk miał być przesłuchiwany 12 stycznia br. Opozycjonista z czasów PRL nie stawił się wtedy w prokuraturze oceniając, że jest to sprawa polityczna. W ubiegłym tygodniu warszawska prokuratura wezwała Frasyniuka ponownie - wyznaczając termin na 1 lutego.
Prok. Łapczyński dodał, że we wtorek w prokuraturze zostało złożone w prokuraturze krótkie oświadczenie Frasyniuka, że nie stawi się na czwartkowym terminie czynności procesowej. Jak dodał, z informacji prokuratury wynika, że wezwanie na pierwszy termin zostało odebrane przez Frasyniuka, zaś co do wezwania na czwartek, Frasyniuk odmówił jego przyjęcia i policjanci poinformowali go o terminie czynności.
Należy uznać, że wezwanie zostało skutecznie doręczone.
– powiedział prokurator.
Frasyniuk w wydanym w styczniu oświadczeniu w związku z poprzednim wezwaniem podkreślał, że ma ono charakter „politycznej represji przygotowanej na polecenie funkcjonariuszy Prawa i Sprawiedliwości”. Wczoraj rozmowie z PAP Frasyniuk mówił, że jego stanowisko nie uległo zmianie i w czwartek nie stawi się na przesłuchanie w prokuraturze.
Problem nie jest po stronie Frasyniuka, ale po stronie władzy, która złamała konstytucję i czuje się ponad prawem.
– powiedział.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/379469-frasyniuk-igra-z-prawem-znow-nie-stawil-sie-na-przesluchanie-prokurator-nie-uniknie-wykonania-czynnosci-procesowych