Niestety, mamy do czynienia z olbrzymią eskalacją konfliktu. Znów mamy dwie strony, które ze sobą nie rozmawiają i nie chcą siebie słuchać. W polskim Senacie nie zgłoszono żadnych poprawek do ustawy o IPN więc większość w Knesecie odpowiedziała właśnie w taki sposób.
– tak Jonny Daniels, skomentował fakt pojawienia się dziś w Knesecie projektu ustawy uderzającej w polskie rozwiązania prawne.
wPolityce.pl: Prawo przeciwko prawu - tak można określić decyzję Knesetu, w którym złożono projekt ustawy wymierzony w polską ustawę o IPN.
Myślę, że wszyscy teraz kierują się w różnych kierunkach i biegną coraz szybciej. Jestem tym załamany i niezwykle zaniepokojony.
Czyli mamy do czynienia z eskalacją?
Niestety, mamy do czynienia z olbrzymią eskalacją konfliktu. Znów mamy dwie strony, które ze sobą nie rozmawiają i nie chcą siebie słuchać. W polskim Senacie nie zgłoszono żadnych poprawek do ustawy o IPN więc większość w Knesecie odpowiedziała właśnie w taki sposób. Nie widziałem izraelskiego projektu, czytałem o nim w mediach, ale mamy do czynienia z brakiem zaufania po obu stronach. Dla kogoś, kto stara się o poprawę polsko - izraelskich kontaktów, dzisiejszy dzień jest wielce depresyjnym.
Pamiętajmy jednak, że to większość w Knesecie zagłosowała za projektem, a nie wszyscy parlamentarzyści.
61 parlamentarzystów zagłosowało za projektem i to jest duży problem. Mamy do czynienia z „pierwszym czytaniem” projektu”, co nie oznacza, że prawo to zostanie uchwalone. Teraz proponowane przepisy będą konsultowane w ministerstwach i przez samego premiera Netanjahu.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/379304-3-pytania-do-jonnyego-danielsa-o-nowym-projekcie-w-knesecie-to-eskalacja-konfliktu-jestem-tym-zalamany-i-niezwykle-zaniepokojony