Znany prowokator nie mógł sobie odpuścić! Czyżby Andrzej Hadacz oczekiwał, że dojdzie do jakieś zadymy i ponownie będzie mógł zaistnieć? Cóż, przeliczył się.
Środowiska narodowe odwołały zapowiedzianą na dziś manifestację przed ambasadą Izraela. Demonstracja miała być sprzeciwem wobec słów, które padły z ust ambasador Izraela w Polsce Anny Azari w czasie rocznicy obchodów wyzwolenia obozu Auschwitz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Narodowcy odwołują manifestację przed ambasadą Izraela. Nie ma demonstrantów? Ale jest za to znany prowokator Andrzej Hadacz! ZDJĘCIA
I choć na miejscu nie pojawili się manifestanci ze środowisk narodowych, to nie mogło zabraknąć znanego prowokatora – Andrzeja Hadacza!
Zapytany przez naszego reportera, dlaczego przyszedł pod ambasadę Izraela i czy ma zamiar prowokować w jakiś sposób, Hadacz odparł wulgarnie:
A daj pan spokój! Idź pan w cholerę!
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Andrzej Hadacz jako TW „Matka” donosił na kolegów z kopalni w Jastrzębiu Zdroju
ak/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/379300-tej-postaci-chyba-nie-moglo-zabraknac-prowokator-hadacz-przed-ambasada-izraela-zdjecia